Pies (nie)idealny
Zdarza się, że nasz pupil podgryza dziecko, warczy na nie, nie chce się bawić lub zabiera rzeczy i ucieka. Jak tłumaczy behawiorystka psów Ewelina Oleksiak, tego typu zachowania są częścią psiej komunikacji. - Czasem pies bardzo jasno i mocno stawia swoje granice i mówi "nie podchodź tu, ani kroku bliżej", a my interpretujemy to jako agresja - zaznacza ekspertka.
W takiej sytuacji bardzo ważne jest odpowiednie działanie, które zmniejszy dyskomfort czworonoga i zagwarantuje bezpieczeństwo dziecka.
Zwierzęta
Czemu pies reaguje nerwowo na dziecko?
Wynikiem takich zachowań może być brak odpowiedniego przygotowania psa na kolejnego członka rodziny. Gdy na świat przychodzi dziecko, dla zwierzaka nie jest to naturalna sprawa. Według behawiorystki, pupil także powinien być szykowany na pojawienie się malucha, najlepiej podczas pracy ze specjalistą.
Problem może pojawić się także wtedy, gdy zwierzak traktuje człowieka jako zasób. - Nie nazwałabym tego zazdrością, a raczej mocnym przywiązaniem psa do opiekuna i brakiem separacji - zaznacza specjalistka. Częstą przyczyną zaburzenia komfortu czworonoga jest fakt, że dziecko nie zostało nauczone respektowania jego granic. Pies nie służy do zabawy, ma swoje miejsce, do którego maluch nie powinien się zbliżać, gdy pies śpi, je lub po prostu odpoczywa.
Jak dziecko powinno traktować psa?
Jak dziecko powinno zachowywać się w stosunku do psa, by ten czuł się bezpiecznie, komfortowo? Jak tłumaczy behawiorystka, pociechę trzeba edukować, by traktowała czworonoga jak członka rodziny. Należy więc wytłumaczyć jej, dlaczego pies jest tak ważny, dlaczego jego posłanie to tak ważne miejsce, czemu nie wolno grzebać w jego misce. Choć wydaje się to oczywiste, dziecku ułatwi proces budowania więzi z pupilem.
Ponadto, gdy pociecha chce się bawić ze zwierzakiem, wybierzmy zabawy z większym dystansem, a nie te polegające na bliższym kontakcie. - Niech psu coś schowa, niech czworonóg coś poszuka. Lepiej, gdy to nasz czworonożny przyjaciel inicjuje kontakt. Mówmy dziecku, o tym, jakie są sygnały stresu u psa, czyli np. odwracanie głowy, oblizywanie, kładzenie uszu, usztywnienie ciała, ziewanie itp. To wszystko oznacza "ani kroku, proszę" - opowiada Ewelina Oleksiak.
Według ekspertki należy też zastanowić się, czy zapewniamy psu odpowiedni poziom poczucie bezpieczeństwa, spacer, zabawę, jedzenie, spokojny sen. Jeśli któryś z tych czynników jest zaniedbywany np. z powodu braku czasu, pies może odczuwać frustrację i przejawiać takie, a nie inne zachowania.
- Warto zrobić krok w tył i zastanowić się, co jest tego przyczyną. Jeśli już ją mamy, warto dać psu i dziecku oddzielną przestrzeń. Taką, żeby nie przeszkadzali sobie wzajemnie - radzi ekspertka.
- Dbajmy o to, by nie rozwiązywać tego typu problemów krzykiem i karą wobec pupila - podsumowuje behawiorystka psów Ewelina Oleksiak.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kamienie do akwarium – rodzaje i ich funkcje
- Inwazja szerszeni azjatyckich w Europie. Nowe wyniki badań dają nadzieję na wytępienie tego owada
- Dziwna szyszka na choince? Szybko wynieś ją z domu!
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Destinations by DES - Desislava Panteva Photography