Nagłe koszty leczenia zwierząt
Dla wielu osób zwierzę jest członkiem rodziny i najlepszym przyjacielem. Niektórzy dbają o nie dużo lepiej niż o siebie. Poświęcenie właścicieli bywa wyjątkowe, jednak są także sytuacje, kiedy muszą mierzyć się z ogromnym dylematem.
Zwierzęta
Pojawia się on w przypadku, gdy nasz pupil poważnie zachoruje. Jednego dnia zwierzak jest okazem zdrowia, a następnej doby może potrzebować natychmiastowej i kosztownej pomocy. Choć trudno jest myśleć wcześniej "co by było, gdyby", to jednak przezorność może pozwolić nam działać skutecznie i zachować spokój, który w tego typu sytuacjach bywa nieoceniony.
Czy warto ubezpieczać zwierzęta domowe?
Jak zabezpieczyć się przed nagłymi i często przekraczającymi nasze finansowe możliwości kosztami leczenia? Według lekarza weterynarii Magdy Firlej-Oliwy mamy tu dwie możliwości. Możemy samodzielnie zaplanować regularne odkładanie środków na ten cel już od momentu, gdy pupil pojawi się w naszej rodzinie lub skorzystać z wykupienia ubezpieczenia zdrowotnego.
Choć rynek zabezpieczeń dla zwierząt nie jest jeszcze w pełni rozwinięty, to już pojawiają się oferty firm zajmujących się tego typu usługą. W jaki sposób zwykle radzą sobie właściciele postawieni w tak trudnej sytuacji? Według ekspertki zwykle samodzielnie próbują zorganizować fundusze na leczenie.
- Niektórzy zapożyczają się u znajomych, biorą pożyczki, a inni zwracają się do fundacji i stowarzyszeń prozwierzęcych z prośbą o wsparcie w leczeniu zwierzaka - wyjaśnia. - Są też przychodnie weterynaryjne oferujące rozłożenie płatności na raty, jednak coraz więcej placówek rezygnuje z tej opcji, ponieważ zdarza się, że opiekunowie starają się uniknąć spłaty należności - dodaje.
Z ubezpieczenia dla zwierząt domowych skorzystała m.in. Paula właścicielka golden retrivera.
Kiedyś rzuciło mi się w oczy, że jest coś takiego jak ubezpieczenie dla psa. Gdy wzięliśmy naszego szczeniaka, to zaczęłam szukać takich ofert. Chciałam podejść do tego odpowiedzialnie. Wybór wariantów stawek był różnorodny, ja skorzystałam z tych najwyższych. Miesięcznie płacę 99 złotych. Chroni mnie to przed kosztami związanymi z chorobą psa (lekarstwa, badania, wizyty). Przeprowadzono wywiad medyczny, udział własny w leczeniu chorób, którymi obciążona jest rasa to jedynie 10%, inaczej byłaby to większość kosztów. Mamy także ubezpieczenie od śmierci na kwotę 6 tysięcy, a na lekarstwa 50 tysięcy. W naszym przypadku przydały się wizyty i leczenie np. podczas zarażenia pasożytami, czy pogryzienia kabla. Koszty zwrócono już po 2 dniach od przekazania dokumentów leczenia.
Jak być odpowiedzialnym właścicielem?
Niestety zdarza się, że właściciele, kupując pupila nie zdają sobie sprawy, że leczenie chorób przewlekłych wiąże się z wysokimi kosztami wynikającymi z ilości konsultacji, badań i leków. Do tego trzeba wziąć pod uwagę wydarzenia nagłe, takie jak wypadki komunikacyjne.
- Wymagają one wielopłaszczyznowego leczenia, koty wypadające z okien, czy stany zagrożenia życia (na przykład przy zaostrzeniu choroby przewlekłej), które nawet na etapie stabilizacji są drogie, gdyż niejednokrotnie trzeba wykonać dużo badań w krótkim czasie - zaznacza lek. wet. Magda Firlej-Oliwa.
Ważne jest, by stale zwiększać świadomość osób decydujących się na posiadanie zwierząt. - Ludzie oburzają się, gdy słyszą, że nie każdy musi zwierzę mieć i powinno ono być traktowane w kategoriach swoistego luksusu. Prawda niestety jest taka, że prawidłowa opieka nad zwierzęciem może dorównywać poziomem kosztów posiadaniu dziecka. Tak, jak nie każdego w naszym kraju stać na posiadanie dziecka, nie każdego stać na zwierzę - tłumaczy specjalistka.
- Oczywiście można próbować być właścicielem zwierzęcia, który wychodzi z założenia, że zwierzę "się wyliże" lub "taki jego urok". Należy jednak w takiej sytuacji zadać sobie pytanie, czy to podejście jest w ogóle humanitarne - podsumowuje.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Suczce uratowanej z pseudohodowli zrobiono sesję ciążową. "Obiecałam Koko, że to jej ostatni miot"
- Najlepsze naturalne przysmaki dla psa. Jakie wybrać dla swojego pupila?
- Masz psy i wybierasz się w podróż pociągiem? Bilet możesz kupić tylko dla jednego
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: Kateryna Kukota/Getty Images