Ratunek dla zwierząt
Pierwsze zwierzęta, które uratował Amir Khalil znajdowały się w Bułgarii. Jak przyznał, najcięższą misją było Aleppo ze względu na logistykę, gdyż sytuacja w Syrii jest bardzo trudna. Do tego zwierzęta były w złej kondycji, zespół musiał je trochę podleczyć, aby w ogóle nadawały się do transportu.
- To było moje dziecięce marzenie. Oglądałem ten słynny telewizyjny serial "Daktari". Mieszkałem wówczas w Egipcie i chciałem być jak ten bohater filmu. Z lwami, w dżungli w shortach, w koszuli safari. Chciałem być jak on. To było moje marzenie - powiedział Amir Khalil.
Zwierzęta w obliczu wojny
Amir Khalil zwrócił uwagę na to, że działania wojenne to dla zwierząt traumatyczne doświadczenie. Lepiej słyszą, czują więcej, a do tego nie rozumieją, co się dzieje i dlaczego.
- Wojna nie jest nieszczęściem tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt. Ludzie potrafią sobie poradzić, mogą uciekać. Zwierzęta nie mają takich możliwości. Kiedy są zamknięte w zoo, nie mają nawet jak uciec. Pracownicy zoo często też idą na wojnę, zwierzęta w zoo zostają same. Nikt ich nawet nie karmi, nie ma żywności, leków oraz opiekunów. Do tego trzeba pamiętać, że zwierzęta mają bardziej wyczulony słuch. Wybuchy bomb są przerażające - stwierdził.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wrony bywają głośne i agresywne? "Mają inteligencję 7-letniego dziecka"
- Bocian biały – ptak, którego warto poznać bliżej. Czy od bociana czarnego różni się tylko kolorem?
- Piszczą i przebierają łapkami. Czy nasze psy mają sny?
Autor: Agnieszka Mrozińska
Reporter: Marek Zieliński
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN