Co dalej z programem Ellen DeGeneres? Kontrowersje wokół show przybierają na sile

Bez wątpienia Ellen DeGeneres należy do grona najpopularniejszych amerykańskich prezenterek. Od lat prowadzi swoje show, w którym przeprowadza wywiady z gwiazdami znanymi z pierwszych stron gazet. Jakiś czas temu na światło dzienne wypłynęły jednak kontrowersje związane ze złym traktowaniem pracowników przez Ellen. Niektórzy wieszczyli jej szybki upadek. Czy aby na pewno?

Kontrowersje wokół Ellen DeGeneres

DeGeneres swoje talk-show prowadzi nieprzerwanie już od 2003 roku. W tym czasie program zdobył niezliczoną ilość nagród, zaskarbił serca milionów fanów na całym świecie, a sama Ellen zbudowała, a potem umocniła swoją pozycję w show-biznesie. Wydawało się, że nic nie może jej zburzyć, aż do momentu, gdy kilka miesięcy temu światło dzienne ujrzały informacje na temat tego, jak naprawdę wygląda praca w prowadzonym przez nią show.

Podobno prezenterka bywa nieprzyjemna w bezpośrednich kontaktach, jest sobą narcystycznie zajęta i ignoruje problemy innych. Choć początkowo nikt nie brał owych doniesień na poważnie, bo pochodziły od anonimowych osób i kilku gości programu, po konflikcie Ellen z pracownikami w czasie pandemii koronawirusa do mediów przedostało się więcej szokujących wieści.

Wówczas firma Warner Bros wszczęła dochodzenie, w wyniku którego pracę straciło trzech producentów. Ponadto sama DeGeneres napisała list z przeprosinami do współpracowników i wyznała, że jej nieprzyjazny stosunek wynikał z problemów introwertyczki. Mówiono, że program nie wróci na antenę, a nawet jeżeli tak - to z inną prowadzącą.

To koniec The Ellen DeGeneres Show?

Okazało się, że prezenterka powróci w roli prowadzącej już 21 września. Program będzie nagrywany w studiu, choć wcześniejsze odcinki powstawały w jej domu ze względu na pandemię koronawirusa. Teraz odbywać się będzie bez udziału publiczności.

Ellen DeGeneres zapewniła, że na wizji omówi to, co się wydarzyło w ostatnim czasie i odniesie się do wszystkich zarzutów. Ewa Drzyzga w Dzień Dobry TVN ten fakt podsumowała trafnie:

Ale będzie oglądalność!

Natomiast fani talk-show, którzy martwią się, że do programu nie będą już chętnie przychodzić czołowe gwiazdy, mogą spać spokojnie - w premierowym odcinku wystąpi Tiffany Haddish, a prócz niej w pierwszym tygodniu pojawią się m.in. Alec Baldwin, Chris Rock oraz Orlando Bloom.

Ellen DeGeneres zwolniła trzech topowych producentów swojego programu i kolejny raz przeprosiła za toksyczną atmosferę w miejscu pracy:

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości