Owca podróżowała pociągiem
Czasem nawet rutynowa podróż potrafi zaskoczyć czymś zupełnie nieoczekiwanym. Przekonali się o tym pasażerowie Pendolino, jadącego we wtorek 4 listopada z Krakowa do Warszawy. Jak się okazało, jedna z kobiet postanowiła zabrać ze sobą nietypowego przyjaciela – owcę.
Zwierzę ubrane w pampersa przechadzało się między siedzeniami, wzbudzając zainteresowanie współpasażerów.
Owca w pampersie
Niecodzienną sytuację uwiecznił poseł Mariusz Krystian. Na Facebooku zamieścił filmik z udziałem zwierzaka, zaś w rozmowie z portalem Wadowice24.pl stwierdził, że "ludzie przeginają z tymi zwierzętami w pociągach".
Polityk podkreślił, że skonsultował zaistniałą sytuację z ekspertem od zwierząt gospodarskich. Jak się dowiedział, podróż pociągiem dużych prędkości może być dla owcy źródłem ogromnego stresu i cierpienia. Ta informacja wywołała dyskusję na temat przewozu zwierząt w pociągach PKP Intercity. Gdzie leży granica?
Zgodnie z regulaminem, pasażerowie mają prawo przewozić zwierzę, pod warunkiem że jest ono w pampersie.
Zobacz także:
- Cyberatak na popularny serwis. "Sytuacja jest bardzo poważna"
- Malediwy wprowadziły tzw. pokoleniowy zakaz. Tak chcą chronić młodych przed szkodliwym działaniem papierosów
- 38-latka usłyszała zarzuty ws. kradzieży w Luwrze. "Nie rozumie w jaki sposób została uwikłana"
Autor: NB
Źródło: Facebook
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages