Czy pandemia może wywołać stany lękowe?
Praca zdalna, przymusowa izolacja i bark kontaktu z drugim człowiekiem mogą mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie - zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Jedna z naszych widzek zapytała:
- Przez pracę zdalną i ograniczanie wyjść na zewnątrz zaczęłam się bać jakichkolwiek spacerów. Sama myśl o przekroczeniu progu mieszkania napawa mnie lękiem. Czy to normalna reakcja, czy to powód do konsultacji z psychologiem?
W czasie pandemię niektóre osoby boją się wychodzić z domu choćby na spacer. Odczuwają też strach przed kontaktami z innymi ludźmi. Czy w obecnej sytuacji takie stany są naturalne?
- Taki lęk może być związany z potencjalnym zakażeniem, ze śmiercią, może mieć też związek z innymi katastroficznymi sytuacjami. Dlatego jeśli taki stan się utrzymuje warto skonsultować się ze specjalistą, np. psychologiem - mówiła Małgorzata Chorzewska, psycholog.
Do czego mogą doprowadzić stany lękowe?
Trzeba sobie zdawać sprawę, że zlekceważenie takich objawów może doprowadzić do poważniejszych problemów ze zdrowiem.
- Lęk, który długo się utrzymuje może się w końcu przerodzić w nerwicę lub depresję spowodowaną właśnie odizolowaniem do ludzi - dodała specjalista.
Warto dodać, że osoby, które zmagają się nerwicą często skarżą się na bóle głowy, uderzenia gorąca, nadmierne napięcie mięśniowe, ból w klatce piersiowej, problemy trawienne, nudności i wymioty, drżenie kończyn, zaburzenia snu.
Masz pytanie do eksperta? Możesz je zadać za pomoc formularza w zakładce "Koronawirus".
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Joanna Przetakiewicz o rozwodach: "Ja, mój mąż oraz dzieci korzystaliśmy z pomocy psychologa"
Pandemia w Indiach. "COVID-19 stał się dla nich karą od Boga"
Autor: Katarzyna Oleksik