Niezwykła atmosfera kolacji w plenerze. Restauracja podbija serca klientów stolikiem na łonie natury

''Śląska restauracja proponuje swoim gościom kolację... w polu'', reporterzy: M. Fall, M. Buchla
Kto powiedział, że nie można wybrać się na wyjątkową ucztę przygotowaną przez profesjonalną obsługę i jednocześnie cieszyć się piękną scenerią przyrody z dala od lokalu? Jedna ze śląskich restauracji znalazła sposób.

Wyjątkowy stolik

Wiele osób z radością przyjęło informację o ponownym otwarciu restauracji – to doskonała okazja, by wyjść z domu i spróbować smacznych dań przygotowanych przez profesjonalnych kucharzy. Nie trzeba jednak ograniczać się do samego lokalu. Udowodniła to jedna ze śląskich restauracji, która niedawno wystartowała ze swoim Stolikiem Marzeń.

Był takim pomysłem na to, jak przenieść emocje związane z goszczeniem w restauracji na świeże powietrze. Mamy duży ogród do dyspozycji, więc zawsze gdzieś ta natura była nam bliska, ale jakby takie główne założenie było, że fajnie by było pokazać gościom, że ten stolik możemy postawić, gdzie tylko zechcą

- opowiadała menadżerka miejsca, Joanna Komsta.

Pomysłodawczynią Stolika Marzeń była Małgorzata Komsta, właścicielka śląskiej restauracji, która przyznaje, że dobrze wpasował się on w czas, gdy wszelkie lokale gastronomiczne były zamknięte dla gości. Inspiracją jednak stało się jedno zdjęcie znalezione w internecie. Widać na nim było stolik stojący pod bzami.

Restauracja w szczerym polu

Praca przy Stoliku Marzeń jest grupowa. Za wybór idealnego miejsca odpowiada przede wszystkim Joanna Kępa tworząca zdjęcia dla restauracji. Potrafi bowiem wychwycić detale niedostrzegalne dla innych osób. Często bywają to pola pełnych pięknych, kolorowych kwiatów.

Wsiadam w samochód i rozglądam się

- zaznaczyła fotografka.

Oprócz samego stolika ważna jest także cała przestrzeń wokół niego oraz uzupełniające go dekoracje. W ich szukaniu i dobieraniu z kolei doskonale odnajduje się pani Małgorzata. gdy wszystko jest już wybrane, ekipa rusza na miejsce, by przygotować ja na przybycie swoich klientów.

Szczególne okazje w restauracji

Niecodzienna atmosfera, jaka dzięki Stolikowi Marzeń może panować podczas jedzenia posiłku, sprawia, że bywa on chętnie wybierany m.in. na uczczenie ważnych życiowych momentów.

Często są to młode pary na zasadzie rocznic czy zaręczyn. Zdarzają się prezenty – dla rodziców ktoś chce zamówić, dla taty na urodziny. Mieliśmy gości, którzy chcieli się wyrwać od dzieci i stwierdzili, że fajnie by było coś takiego przeżyć. (…) Nie zawsze musi być powód, bo czasami jest to po prostu fajne doświadczenie i kolacja w plenerze

- opowiadała właścicielka restauracji.

Uniwersalność projektu potwierdzają klienci, którzy zdecydowali się na taką plenerową kolację.

Chcieliśmy po prostu świętować życie. (…) Jestem absolutnie oczarowany, w ogóle się tego nie spodziewałem

- powiedział Goncalo De Campos Pegado.

Zobacz także:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości