Zobacz też:
Janusz Świtaj. W 2007 r. żądał eutanazji, teraz został magistrem psychologii
Jessica Cox urodziła się bez rąk. Mimo swojej niepełnosprawności starała się żyć normalnie. W pewnym momencie postanowiła zostać... pilotem - zdobyła licencję.
Może to śmieszne, ale na początku najtrudniejsze dla mnie było zapięcie pasów. Potem najtrudniejsze okazało się lądowanie. W moim przypadku zdobycie licencji zajęło mi trzy lata! Latałam z trzema instruktorami, trzema różnymi samolotami - powiedziała w rozmowie z Dzień Dobry TVN Jessica Cox.
Mimo niepełnosprawności, Jessica Cox ma czarny pas karate, surfuje, jeździ konno, skończyła psychologię - łamie wszystkie bariery.
Zrozumiałam, że to było błogosławieństwo, że urodziłam się bez rąk.
Jessica jako mała dziewczynka nosiła protezy rąk - szybko jednak okazało się, że protezy są jej niepotrzebne - wszystko robiła sprawniej i szybciej za pomocą stóp.
Jessica stara się motywować ludzi - pokazuje, że nasze granice są tylko w naszych głowach.
Więcej:
Luzak na kółkach. Do swojej niepełnosprawności podchodzi z dystansem
podziel się: