Jak zmyć samoopalacz z dłoni? Domowe sposoby

Brąz skóry, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym, to marzenie wielu kobiet. Część z nich, zamiast narażać się na niezbyt zdrowe promieniowanie w solarium, woli bezpieczniejsze rozwiązania. Kosmetyki brązujące to świetny pomysł. Jednak oprócz wiedzy na temat jego efektów działania przyda się także znajomość patentów na to, jak zmyć samoopalacz z rąk.

Zacieki, plamy, smugi i koloryt przypominający ten, jaki mają dłonie po obieraniu marchewki, nie wyglądają estetycznie. Na szczęście jest szereg sposobów na to, jak pozbyć się tego niechcianego efektu. Jak zmyć samoopalacz ze skóry? Oto kilka skutecznych metod.

Plamy po samoopalaczu - dlaczego powstają?

Plamy po samoopalaczu zwykle nie są skutkiem niskiej jakości kosmetyku, a jedynie złego przygotowania skóry do zabiegu. Używając tego rodzaju produktu, należy pamiętać, aby jego aplikację poprzedzić peelingiem. Na martwym naskórku kolor może być bowiem ciemniejszy, podobnie jak na obszarze kolan czy łokci. Kosmetyk należy nakładać w małych ilościach i rozprowadzać kolistymi ruchami. Istotne w przeciwdziałaniu smugom jest także to, aby ubranie założyć, dopiero gdy produkt wchłonie się w skórę. Najważniejsze jest jednak umycie dłoni po zabiegu.

Niestety, czasami, mimo zachowania wszelkich środków ostrożności, coś pójdzie nie tak - wówczas z pomocą może przyjść zmywacz do sztucznej opalenizny. Tego rodzaju produktów jest na rynku bardzo wiele - w swojej ofercie mają je zarówno popularne drogeryjne marki, jak i te najbardziej ekskluzywne.

Domowe sposoby na to, jak zmyć samoopalacz

Pokusa posiadania apetycznego kolorytu skóry sprawia, że wiele kobiet sięga po samoopalacze. Niestety nie każda z nich pamięta, jak ważnym procesem po aplikacji kosmetyku jest umycie rąk. Pozostawiając samoopalacz na dłoniach nawet na kilka minut, barwnik wnika w głąb skóry, sprawiając, że uzyskują one sztuczny, bardzo dziwnie wyglądający kolor, który zwyczajnie szpeci. Niestety samoopalacza nie da się łatwo usunąć, jednak przy odrobinie konsekwencji jest to do zrobienia, choć chcąc uzyskać zadowalający efekt, proces będzie trzeba powtórzyć kilkakrotnie. Oto kilka sposobów na to, jak zmyć samoopalacz z dłoni.

Sok z cytryny

Ma działanie rozjaśniające, więc przyda się w walce z przebarwieniami powstałymi na skutek nieumiejętnego stosowania kosmetyku. Można np. pocierać dłonie po wewnętrznej stronie plasterkiem tego owocu. Warto też zadziałać podwójnie, dodając do soku z cytryny cukier. Tym sposobem uzyskuje się silniejszy w działaniu peeling wybielający.

Soda oczyszczona

Nadaje się do czyszczenia urządzeń kuchennych czy łazienkowych, więc może także znaleźć zastosowanie w walce z „marchewkowym” kolorytem dłoni po zastosowaniu samoopalacza. Wystarczy przygotować z niej gęstą papkę, dodając odrobinę wody. Taką mieszankę należy wetrzeć w skórę dłoni, wykonując lekki masaż, a następnie umyć ręce.

Kwasek cytrynowy

Sprawdzi się, jeśli barwnik wniknął także w miejsca między palcami. Wystarczy dodać kilka kropli kwasku cytrynowego do ciepłej wody i zanurzyć w takiej kąpieli dłonie na kilka minut.

Szare mydło

Środek, który nasze mamy i babcie stosowały zarówno do kąpieli, jak i do prania przeżywa obecnie swój wielki renesans. Nic dziwnego - wachlarz jego zastosowań jest naprawdę szeroki. Okazuje się, że przyda się także jako pomoc w usuwaniu zacieków i plam powstałych w wyniku używania samoopalacza.

Jak zmyć samoopalacz z twarzy?

W przypadku zmywania samoopalacza z twarzy sprawa nieco się komplikuje. Barwnik bowiem może wniknąć z różną mocą w naskórek w zależności od jego grubości czy typu cery. Na miejsca, które wymagają wyrównania kolorytu, można położyć na kilka minut plasterki świeżego zielonego ogórka, który wykazuje działanie wybielające. Na miejsca, które wymagają silniejszych metod, można zastosować peeling gruboziarnisty, wmasowując kosmetyk w skórę kolistymi ruchami lub zastosować peeling na bazie kwasów AHA.

Jak zmyć samoopalacz z nóg?

Kiedy zamiast ładnego kolorytu na skórze pojawiły się nieestetyczne smugi, z pomocą może przyjść peeling. Przed jego wykonaniem warto jednak przygotować skórę, np. poprzedzając zabieg kąpielą z dodatkiem oliwki czy olejków. Dzięki temu skóra będzie dobrze nawilżona i bardziej miękka, co pozwoli szybciej usunąć przebarwienia. Peeling zaleca się wykonać na całych nogach, wcierając kosmetyk nieco mocniej w miejsca, na których smugi są najbardziej widoczne. Opcjonalnie można także użyć szorstkiej rękawicy do masażu lub gąbki. Pomoże także masaż przebarwionych miejsc suchym ręcznikiem.

Peeling z kawy i cukru to sprawdzony sposób na to, jak zmyć samoopalacz z dużych powierzchni ciała, na których uzyskany efekt brązowej skóry nie jest zadowalający. Wystarczy zmieszać kawę i gruboziarnisty cukier wraz z olejkiem kokosowym i tak przygotowaną mieszankę wetrzeć kolistymi ruchami w skórę.

Istnieje też sprytny sposób na to, jak zmyć samoopalacz ze skóry nóg przy użyciu wody utlenionej. Wystarczy przemyć miejsca, w których koloryt jest silniejszy, wacikiem nasączonym wodą utlenioną z dodatkiem soku z cytryny.

Na koniec warto dodać, że jeśli żadne z wyżej wymienionych rozwiązań nie zda egzaminu, można skorzystać z profesjonalnych produktów dedykowanych właśnie takim skórnym problemom. W drogeriach dostępne są specjalne zmywacze do sztucznej opalenizny, które w mgnieniu oka uporają się z niechcianymi defektami aplikacji samoopalacza.