Kosmetyk nada naszej cerze promienny wygląd i opali ją w bezpieczny sposób.
Nadejście wiosny zwiastuje istotne zmiany w damskiej garderobie, ale niesie za sobą także konieczność zatroszczenia się o piękny wygląd skóry. Słoneczna aura zachęca do wykonywania lekkiego, podkreślającego atuty urody makijażu, ale kolorowe kosmetyki to niejedyny sposób na uzyskanie zdrowego kolorytu cery. Skandynawskie influencerki przekonują, że odcień karnacji można zmienić z pomocą wybranych produktów samoopalających.
Brąz skóry, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym, to marzenie wielu kobiet. Część z nich, zamiast narażać się na niezbyt zdrowe promieniowanie w solarium, woli bezpieczniejsze rozwiązania. Kosmetyki brązujące to świetny pomysł. Jednak oprócz wiedzy na temat jego efektów działania przyda się także znajomość patentów na to, jak zmyć samoopalacz z rąk.
Lato i wakacje to okres częstszego przebywania na świeżym powietrzu, a co za tym idzie, ekspozycji naszej skóry na słońce. Efektem jest opalenizna, czyli zmiana jej koloru, która u każdego może powstawać i wyglądać nieco inaczej. Wpływ na jej ostateczny efekt mają również wszystkie elementy odzieży czy biżuterii, które mamy na sobie w trakcie kąpieli słonecznych. Jak pozbyć się jasnych śladów po opalaniu i wyrównać opaleniznę?
Nadchodzą wyższe temperatury, przez które znacznie odsłonimy nasze ciała. Wiele osób nie chce pokazać bladej skóry i zastanawia się nad użyciem samoopalacza. Jaki produkt wybrać spośród wielu dostępnych na rynku? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedziała ekspertka ds. kosmetycznych, Martyna Grzenkowicz.
Aby pochwalić się pięknie opaloną skórą, wcale nie trzeba wystawiać jej na działanie promieniowania słonecznego czy chodzić do solarium. Doskonałym rozwiązaniem dla tych, którym marzy się ciemniejszy kolor skóry i chcą uchronić się przed czerniakiem, będzie samoopalacz. Jak działa ten kosmetyk i jak prawidłowo się z nim obchodzić?
Wielu uważa, że lepiej wygląda ciało, które jest opalone. Dlatego, kiedy nie ma słońca można się ratować samoopalaczami. W Dzień Dobry TVN mistrzyni Polski Bikini Fitness, trenerka kulturystyki i fitnessu Sylwia Sobota, tancerz i choreograf Robert Kochanek oraz Dominika "Wodzianka" Zasiewska powiedzieli o wpadkach z samoopalaczami. Poznaliśmy również instruktaż nakładania tego produktu.
Już są pierwsze ofiary niebezpiecznego samoopalacza w zastrzykach. To substancja, która zapewnia trwałą opaleniznę bez potrzeby zażywania kąpieli słonecznych. Jak to jest możliwe, że specyfik, który nie przeszedł badań potwierdzających dopuszczenie go do obrotu jest nadal dystrybuowany? Gościem Dzień Dobry TVN był Paweł Grzesiowski, ekspert Europejskiej Agencji Leków.