Laureat nagrody "Nike" o pasjach
33-letni Radosław Rak pochodzi z Dębicy i z wykształcenia jest weterynarzem. Zawód ten wykonuje od 8 lat. Choć wydawałoby się, że leczenie zwierząt nie ma nic wspólnego z pisaniem książek, zdobywcy nagrody "Nike" udaje się łączyć ze sobą obie te rzeczy, i to od wielu lat. W jaki sposób?
Ja się staram, żeby te światy jakoś mimo wszystko sobie bardzo nie przeszkadzały, tzn. kiedy mam na sobie fartuch, zajmuję się czymś innym, a kiedy nie mam fartucha na sobie, to zajmuję się czymś zupełnie innym i przełączam sobie swój sposób myślenia, swój sposób patrzenia na rzeczywistość. Ale jednocześnie uważam, że mnie to bardzo ubogaca, że nie pozwala mi się wyjałowić ani na jednym, ani na drugim polu
- opowiadał w Dzień Dobry TVN.
Jak łączyć zawód weterynarza z pisaniem?
Podczas rozmowy z Dorotą Wellman oraz Marcinem Prokopem, autor "Baśni o wężowym sercu albo wtórym słowie o Jakóbie Szeli" zdradził, że pisanie to rzecz, którą robi z doskoku. Gdy w ciągu dnia znajdzie choć kilka minut wolnego czasu, siada do tworzenia. Zwierzęta niejednokrotnie są dla niego niemałą inspiracją.
Oczywiście świat zwierząt i świat literatury przenikają się, bo w każdej rzeczy, którą napisałem, zwierzę jest w jakiś sposób obecne. Może niekoniecznie są to moi pacjenci, ale raczej jest to zwierzę w takim kontekście może trochę mitycznym
- podsumował Radosław Rak.
Przepis na literackiego Nobla. Zobacz wideo:
Zobacz też:
- Łazienki w kultowych filmach, czyli jakie sceny odmieniły wizerunek toalet?
- Najpiękniejsze koronki koniakowskie wytwarza... mężczyzna. Niezwykły talent beskidzkiego kucharza
- Najlepiej ubrane gwiazdy września w Dzień Dobry TVN. Kto zachwycił stylizacją?
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Autor: Sabina Zięba