Nieudana wizyta u fryzjera
Szykujesz się na wiosenną metamorfozę? Kolejka u fryzjera już zarezerwowana? Upewnij się tylko, czy stylista, do którego się wybierasz, ma dobre opinie wśród klientów. Jak się okazuje, cena nie jest wyznacznikiem jakości. Przekonała się o tym Liz Gosselin. TikTokerka po wizycie w salonie opublikowała w social mediach nagranie i pokazała, jak wyglądają jej włosy po "profesjonalnym" farbowaniu.
- Nigdy wcześniej nie była w salonie fryzjerskim i nie robiła nic z włosami w sposób profesjonalny. Gdy postanowiła po raz pierwszy oddać się w ręce fryzjera, bardzo tego pożałowała. Na filmiku Liz pokazała zdjęcie fryzury, którą chciała mieć – piękne, ciemnobrązowe fale z jasnymi refleksami. Następnie odwróciła się, by pokazać do kamery, co zrobiono z jej włosami – czytamy na serwisie o2.pl.
Niespodziewany efekt
Fryzura kobiety była nie tylko inna od tej, którą sobie wymarzyła. Włosy TikTokerki zostały pofarbowane od połowy długości na rudo. Co więcej, kosmyki po wizycie u specjalisty były przesuszone. Za taki efekt dziewczyna zapłaciła 150 funtów, czyli około 800 zł.
- "Nie mogę uwierzyć, że właśnie wydałam wszystkie swoje pieniądze"– rozpłakała się na nagraniu Liz.
Zobacz także:
- Siostrzane diamenty polskich zapasów. Łączy je pasja i wyjątkowe marzenie
- Bliźniaczki poślubiły identycznych braci. Jak wyglądają ich dzieci? "Są jak genetyczne rodzeństwo"
- Joanna Moro nie chce już pracować w Rosji: "Nie ciągnie mnie tam"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Artem Varnitsin/EyeEm/GettyImages