Paweł Kalinowski jako pierwszy Polak przejechał na hulajnodze 1 400 kilometrów. Teraz postanowił przemierzyć Diadem Polskich Gór. Robi to dla 11-letniej Olgi, która walczy z nowotworem mózgu. O szczegółach sportowiec opowiedział w Dzień Dobry TVN. Zobacz, jak można wesprzeć chorą dziewczynkę bez wychodzenia z domu.
Wyprawa na hulajnodze
Przed Pawłem Kalinowskim olbrzymie wyzwanie - 2 500 km, 80 szczytów i jedna hulajnoga. Wszystko to, by wesprzeć leczenie Olgi z Białegostoku
- Ma mniej szczęścia niż ja - przyznał sportowiec w studiu Dzień Dobry TVN. - Choruje na glejaka, jej guzy ciągle odrastają. (...) Jeżeli my jej nie pomożemy, to nikt jej nie pomoże. Będę miał ze sobą puszkę, będzie można wrzucić pieniądze, będę miał pocztówki dla wszystkich turystów w Polsce - wyjaśnił.
W trasę wyrusza już 23 czerwca. Na pokonanie całego dystansu ma dwa wakacyjne miesiące, którymi dysponuje jako nauczyciel wychowania fizycznego.
- Ta energia z kosmosu, którą ta dziewczynka mi przekazała, to ona mną kieruje - dodał. - To takie szczyty w szczytnym celu.
Pomoc w walce z glejakiem
Pomóc Oldze może każdy - nie trzeba wychodzić w tym celu z domu. Wystarczy przekazać pieniądze na jej leczenie. W tym celu została uruchomiona zbiórka, która można znaleźć pod tym linkiem. Tam również prześledzić mapę szlaku oraz zobaczyć filmy z dotychczasowych wypraw Pawła Kalinowskiego.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Jagielski / East News