Studenci żyją na garnuszku rodziców
Chociaż wydawać by się mogło, że coraz więcej studentów podejmuje prace, również te dorywcze, wciąż wielu rodziców skarży się na swoje dzieci. Okazuje się, że nawet osoby po 30 roku życia mieszkają w domu rodzinnym ze względu na to, że przez studia nie zarabiają środków na własne utrzymanie.
- Mój syn studiuje. Obecnie robi doktorat, ale wciąż mieszka pod moim dachem i nie pracuje. Faktycznie, nie generuje dodatkowych kosztów tzn. nie muszę dzięki temu opłacać mu mieszkania w Warszawie, w którym by mieszkał na czas studiów, ale gdzieś tak sądziłam, że do 30 roku życia się ode mnie wyprowadzi. Niestety, teraz ma już 32 lata, a wciąż nie podjął pierwszej pracy – opowiedziała Magdalena, mama 32-letniego studenta.
Jak długo rodzic ma obowiązek utrzymywania dziecka?
Polacy świadomi są tego, że muszą utrzymywać dziecko do czasu zakończenia przez nie edukacji lub do 26 roku życia. Czy faktycznie tak jest? Jak wygląda ta sprawa w świetle prawa?
- Dziecko, do ukończenia 18. roku życia, w sprawach o alimenty jest reprezentowane przed sądem przez rodzica bądź opiekuna prawnego. Po uzyskaniu pełnoletności, a tym samym pełnej zdolności do czynności prawnych, uprawniony do alimentów osobiście może złożyć w sądzie pozew o zasądzenie lub podwyższenie alimentów przeciwko rodzicom lub jednemu z nich – wyjaśnia adwokat Joanna Małkowska.
Prawniczka dodaje, że rodzice są zobowiązani do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie i jego wiek nie ma tu znaczenia.
- Nie istnieje górna granica wieku, do której rodzice muszą płacić na rzecz dziecka alimenty. Obowiązek alimentacyjny trwa tak długo, dopóki uprawnione do alimentów dziecko nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać – precyzuje Małkowska. - Ogólnie przyjęte jest, że dopóki dziecko się uczy, w szczególności studiuje na studiach dziennych, nie ma możliwości podjęcia pracy zarobkowej, a co za tym idzie, nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać – tłumaczy prawniczka.
Alimenty tylko dla pilnego studenta
Słabe wyniki w nauce pełnoletniego dziecka uzasadniają uchylenie obowiązku alimentacyjnego rodziców względem niego.
Pogląd ten przedstawił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 lutego 1998 r. w sprawie I CKN 499/97 (LEX nr 50545) uznając, iż "należyte przygotowanie dziecka do przyszłej pracy zawodowej może także obejmować studia wyższe, jeżeli uzdolnienia dziecka, jego ambicje i wytrwałość okażą się wystarczające do tego, ażeby studia te nie tylko rozpocząć, ale i kontynuować i pomyślnie zakończyć. Zaktualizowany przez podjęcie studiów obowiązek alimentacyjny rodziców może jednakże ustać w razie braku pozytywnych wyników studiów” – jak podaje prawo.pl.
Zobacz także:
- Aleksandra Kwaśniewska z platynową płytą. "Ogromny talent i pani, i męża"
- Agnieszka Hyży długo utrzymywała ciążę i poród w tajemnicy. Teraz wyjaśniła, dlaczego
- Sandra Kubicka nigdy nie miała miesiączki. "Lekarze mówili, że muszę przytyć"
Autor: Milena Jaworska
Źródło zdjęcia głównego: Digital Vision