Pasja do pływania na SUP-ie
Większość z nich przygodę z tym sportem zaczynała bardzo wcześnie. Maja pierwszy raz pasją do pływania na SUP-ie zaraziła się na wakacjach z rodzicami. Gdy weszła na deskę, zrozumiała, że odkryła swoją miłość. Podobne połączenie z wodą poczuły Lena i Hanna. Choć początki nie były wcale takie proste, dziś dziewczyny są jednym z najlepszych teamów na świecie.
- W biegu technicznym, gdzie jest też drużynowa klasyfikacja na mistrzostwach świata. Pokazały się z tak rewelacyjnej strony, że zdobyły również medal srebrny - powiedział Mariusz Miczek, trener Stand up Paddle RTW Racibórz.
Niszowy sport
Pływanie na SUP-ie to wciąż dość niszowy sport. Jak się okazuje, wymaga on poświęcenia i wymagającego przygotowania.
- Do tej pory trenowaliśmy tylko na Odrze. Od niedawna mamy punkt na Brzeziu, więc mamy też możliwość popływać na akwenie stojącym. W takim mocniejszym okresie to mamy po dwa treningi dziennie. Jeden jest zawsze na wodzie. Mamy też dużo biegania, bo poprawia nam tą wydolność – powiedziały dziewczyny.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- Czym się kierować przy wyborze kasku rowerowego? "Cena ma znaczenie"
- Czy można trzymać rower na klatce schodowej? Odpowiedź ekspertów może zaskoczyć
- 5-latek przejechał na rowerze 350 km wzdłuż morza. "Ciężko się pedałowało"
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Tomasz Brzoza
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN