Żylaki miednicy to ból, o którym się nie mówi. "Pokazało się na nogach"

Żylaki miednicy to ból, o którym się nie mówi. "Pokazało się na nogach"
Żylaki macicy to problem wielu kobiet
Źródło: Dzień Dobry TVN
Żylaki nie występują wyłącznie na nogach - mogą rozwijać się także w mniej oczywistych lokalizacjach, na przykład w obrębie miednicy. Stanowią wtedy poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Jak wygląda codzienność z żylakami i w jaki sposób się je leczy? O tym dowiesz się w Dzień Dobry TVN.

Żylaki miednicy - jak powstają?

W Dzień Dobry TVN flebolog, prof. Łukasz Paluch, przybliżył widzom mechanizmy powstawania zmian naczyniowych oraz możliwości ich skutecznego leczenia. Z kolei Weronika Smuczyńska, pacjentka zmagająca się z niewydolnością żylną, podzieliła się swoimi doświadczeniami i opowiedziała, jak choroba wpływa na jej codzienne życie.

- Żylaki jest to stan, w którym w wyniku pewnych predyspozycji patologii dochodzi do wzrostu ciśnienia krwi w naczyniach żylnych. Krew napiera na ściany naczyń żylnych i je poszerza, to są właśnie żylaki. Wynikają one z tego, że krew, zamiast płynąć do góry, spada, rozpiera i napiera. Z jakiegoś dziwnego powodu myślimy, że one nie powinny występować poza nogami, a jesteśmy świadomi, że żyły mamy w całym organizmie - powiedział flebolog.

- One mogą występować w miednicy mniejszej i jamie brzusznej. Oczywiste jest, że jeśli problem jest tam, to będą też na nogach - dodał.

Jak rozpoznać żylaki?

W wyniku nacisku krwi na naczynia, dochodzi do powstania stanu zapalnego, a on jest produktorem objawów. W zależności od tego, gdzie występuje, objawy mogą się różnić.

- Innym objawem będzie żylak w okolicy kostki, łydki, uda, macicy, pochwy, łechtaczki czy nerek. Żylaki na nogach świadczą o tym, że mamy predyspozycje, czynniki, które mogą powodować występowanie ich w innych miejscach, ale nie musi tak być. Możemy mieć np. dziurę w piątce, ale nie musimy mieć w przyszłości dziury w siódemce - powiedział prof. Łukasz Paluch.

Jak tłumaczyła Weronika Smuczyńska nie tylko ona, ale także jej dziadkowie i mama mieli żylaki.

- Długo nie wiedziałam, że mam niewydolność żylną miednicy. U mnie niewydolność żylna pokazała się na nogach, to były bardzo duże żylaki, które przerosły w drugiej ciąży. Zaczęłam szukać pomocy, jednak musiałam czekać do okresu połogu. Trafiłam na profesora, który po wnikliwym wywiadzie, stwierdził niewydolność żylną miednicy - powiedziała pacjentka prof. Palucha.

Jak wygląda leczenie żylaków? - To proces wieloetapowy. Powinien rozpoczynać się od wdrożenia profilaktyki, która jest kluczowa, a jeśli nie skutkuje, to leczenie zabiegowe, czyli wyeliminowanie chorego naczynia. Z zakresu miednicy mniejszej to zabieg embolizacji - dodał flebolog.

Na czym polega ten zabieg? Zobacz całą rozmowę w wideo.

O niewydolności żylnej miednicy możesz przeczytać też w artykule TVN24+ Ginekolodzy nie widzą, naczyniowcy nie patrzą. Kobiety boli, a o diagnozę trudno.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

podziel się:

Pozostałe wiadomości