Podróżniczka Paulina Kozub-Chwastek zawsze marzyła o tym, by jej przyszły mąż był himalaistą i - jak mówi - miał wielkie pasje. Wtedy poznała Wojtka, który kochał góry, był himalaistą, grał na gitarze i pianinie oraz śpiewał. Zakochał się. Gdy miała 19 lat wzięli ślub. Po roku urodziła się ich córka. Miesiąc po jej narodzinach Wojtek zginął w górach. Świat Pauliny nagle się zawalił... Jednak kilka miesięcy później odezwali się do niej wolontariusze Szlachetnej Paczki, który chcieli jej pomóc. Teraz ona sama pomaga innym. Poznajcie historię Pauliny Kozub-Chwastek.