Polskie bazary i targowiska. Dlaczego wciąż lubimy na nich kupować?

Polskie bazary i targowiska. Dlaczego wciąż lubimy na nich kupować?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Niepowtarzalna atmosfera lokalnych targów i bazarów
Niepowtarzalna atmosfera lokalnych targów i bazarów
Jak zaplanować tanie zakupy?
Jak zaplanować tanie zakupy?
Uwaga na zakupy z odroczoną płatnością
Uwaga na zakupy z odroczoną płatnością
 „Koszyk Dudy” – ile dziś kosztują te same zakupy?
„Koszyk Dudy” – ile dziś kosztują te same zakupy?
Dzisiaj, gdy w sklepach można kupić dosłownie wszystko, na targowisko nie chodzi się tylko po zakupy. Te lokalne przestrzenie handlowe mają jedną bardzo ważną funkcję społeczną. Jaką? Na czym polega ich fenomen? Na te pytania odpowiedziała w materiale Dzień Dobry TVN socjolożka Martyna Obarska.

Ewolucja bazarów w Polsce

Jarmark Europa to największy w tej części świata w latach 90. XX wieku bazar na Stadionie Dziesięciolecia. Codziennie kilka tysięcy handlarzy z Polski, Ukrainy, Rosji, ale też Wietnamu i Chin, sprzedawało tu wszystko, czego nie było w sklepach. Tu można było nie tylko zrobić zakupy, ale też zjeść, pójść do solarium i fryzjera.

To właśnie na tym bazarze swoją przygodę z handlem rozpoczynała Monika Orłów. - Zakład kosmetyczny prowadziłam 7 lat, ale zmieniłam miejsce, bo tam zupełnie się to nie sprawdziło. Potem zaczęłam jeździć po giełdach. Fajnie mi się to sprzedawało, torebki, apaszki. Mówię: poszukam sobie jakiegoś miejsca i tak tutaj się znalazłam - powiedziała właścicielka salonu odzieżowego.

Od tamtych czasów minęło niemal pół wieku i mimo że tego typu potężnych bazarów już nie ma, to te mniejsze mają się doskonale. Tajemnica sukcesu takich miejsc podobno jest stara jak sam handel.

- Są wzloty i upadki. Gdyby nie stałe klientki to by było ciężko. Ale są stałe, zaprzyjaźnione, wracają, nie biegają po galeriach, dzwonią - mówiła Monika Orłów.

- Jak wchodzi klient to dla mnie nie ma znaczenia czy jest starszy, czy młodszy. Do tych starszych trzeba więcej serca, otwartości, zrozumienia - dodała Hanna Powierza, która pracuje na stoisku odzieżowym.

Rola bazarów w kształtowaniu społeczności

Socjolożka Martyna Obarska wskazała, że często targowisko jest jednym z takich miejsc, gdzie buduje się lokalna tożsamość mieszkańców niezależnie od wieku.

- Nawiązujemy jakąś relację społeczną z tymi sprzedawcami, prywatną, często te osoby wiedzą, co lubimy kupić. Podchodzimy do straganu i ta osoba się z nami wita albo ucinamy sobie sąsiedzką pogawędkę - powiedziała.

- Wśród osób dzisiaj pokolenia "Z" albo trochę starszych millenialsów jest to też element będący świadomą decyzją budowania nawyków, że po prostu to chodzenie na bazar staje się naszym nawykiem. Jest na przykład sobota, niedziela albo piątek i my zawsze na tym bazarze jesteśmy. Ludzie lubią nawyki - podsumowała socjolożka.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości