Pasja, która połączyła rodzinę
Ewa Kośnik wraz z braćmi - Jankiem i Wojciechem - tworzy w całej wrakowej Polsce znaną drużynę Szczelina. Wszyscy zgodnie przyznają, że wyścigi zmieniły ich rodzinne życie. Wspólna pasja ich połączyła.
- Zaczęło się od tego, że pojechałam kibicować bratu. Zobaczyłam, jak to się odbywa i się w tym zakochałam. Na następną rundę kupiłam już wraka. Z młodszym bratem wzięliśmy udział i za pierwszym razem stanęliśmy na podium - mówiła zawodniczka.
Starszy z braci, Wojciech był pierwszym trenerem Ewy. - Starałem się mówić przed zawodami, jak ma się zachowywać, jakich błędów nie popełniać. (...) Później już sama musiała kombinować (...) Jest bardzo dobra w tym, co robi - przyznał.
Ewa Kośnik - mistrzyni wyścigów wraków
Dziś Ewa Kośnik nie wyobraża sobie życia bez wyścigów wraków.
- Najważniejsze jest, żeby dojechać do końca, żeby nie stanąć gdzieś. Jak staniesz na podium, to jest super. Adrenalina i emocje są bardzo duże. Bo wiadomo, że każdy chce wygrać. Stres jest straszny, szczególnie na starcie. Jak już pojadę, to te emocje opadają i wiem, że dam radę. Strachu nie ma o to, czy "wydachuję", czy tor jest niebezpieczny. Była taka sytuacja, że wylądowałam na drzewie i auto poszło do kasacji - opowiadała bohaterka reportażu.
By wygrywać, Ewa nie tylko musiała pokonać strach na torze, ale też nauczyć się budowy samochodu. Dziś jak równy z równy wspólnie z braćmi przerabia auta na wyścigowe wraki. - Na początku zdjęliśmy zderzaki. Wyciągnęliśmy z tyłu kanapę, żeby auto było jak najlżejsze. Przenieśliśmy chłodnicę wyżej, wyjęliśmy czujnik wstrząsu, termostat. Odłączyliśmy poduszki, żeby nie było niebezpiecznej sytuacji - tłumaczyła kierowczyni.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz też:
- Ubezpieczyciele dostaną dostęp do informacji o naszych mandatach i punktach karnych
- Nauka off-roadu z Anną Powierzą. "Skończyłam ryjąc w piachu"
- Mandat za jazdę na zderzaku - kiedy można go dostać?
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Arkadiusz Gdula
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN