Samochodowa pasja rodzeństwa
Rodzeństwo pracuje na tzw. PO, czyli punkcie obserwacyjnym. - Pełnimy funkcję marshalli. To jest taka osoba, która udziela interwencji na torze, sygnalizuje niebezpieczeństwo flagami i zgłasza to przez radio do dyrektora wyścigu - wyjaśniał Maksymilian Michalski, sędzia wirażowy.
- Siedzę w budce startera i dbam o to, żeby treningi, kwalifikacje i wyścigi jechały zgodnie z czasem, żeby wszystko było bezpiecznie - tłumaczyła Maja Michalska, sędzia wirażowy. - A ja wraz z resztą sędziów na całym torze dbamy o to, żeby w przypadku tych niebezpiecznych sytuacji, jak najszybciej została podjęta interwencja - dodał Maks.
Pasja do motoryzacji u Maksa i Mai dała o sobie znać, gdy byli dziećmi. - U Maksa samochodziki pojawiły się praktycznie od urodzenia. Kupiłem mu samochodzik w sklepiku i położyłem przy łóżeczku szpitalnym. Jeżeli chodzi o Maję, to było to troszeczkę później. Wszystko, co miało kółka, to Maję interesowało - wspominał Przemysław Michalski, tata Mai i Maksa.
Jak wygląda praca na torze?
Do pracy przy obsłudze wyścigów Maję "wciągnął" brat.
- Byłam przerażona. Trochę było: "młoda dziewczyna, co ona może wiedzieć", "gdzie dziewczyna na torze" i tak dalej. "Maja przynieś, podaj, pozamiataj". Ale z biegiem lat już dostrzegli, że ja jednak coś wiem, że to nie jest tak, że jest tylko ładną dziewczyną, głupiutką dziewczyną, tylko rzeczywiście, jak mówię: "musimy ich ustawić tak i tak" albo "oni źle stoją", to oni: "ok, dobra" - opowiadała.
- Kobiet w motosporcie jest bardzo mało. Przy tym bardzo męskim, twardym sporcie, trzeba być właśnie twardym i taka Maja jest. Wiem, że nawet jako dyrektor zawodów nie mogę jej podskakiwać - przyznał Sebastian Urbaniak, dyrektor zawodów.
Jak wyglądają wyścigi od kuchni? Jakie są motoryzacyjne marzenia rodzeństwa? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- 95 lat i nadal za kierownicą. Sobiesław Zasada inspiruje swoją pasją
- 13-letnia Polka w programie F1. "Ścigam się z chłopakami i chcę być mistrzem świata"
- Roman Biliński wielka nadzieja wyścigów. Czy młody kierowca ma szansę zostać gwiazdą Formuły 1?
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Sylwia Ciźla
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN