Profesorowie po trzydziestce. "To było coś, co mnie rzeczywiście pasjonowało"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Profesorowie po trzydziestce
Profesorowie po trzydziestce
Polka najmłodszą profesorką na uczelni w Tokio
Polka najmłodszą profesorką na uczelni w Tokio
Nowy język w trzy miesiące – jak to zrobić?
Nowy język w trzy miesiące – jak to zrobić?
Targi technologiczne w Dubaju - na co stawia świat?
Targi technologiczne w Dubaju - na co stawia świat?
Polka w gronie 5 najlepszych młodych naukowców w Azji
Polka w gronie 5 najlepszych młodych naukowców w Azji
Naukowcy chcą „wskrzesić” mamuty
Naukowcy chcą „wskrzesić” mamuty
Ile można zapamiętać w 5 minut?
Ile można zapamiętać w 5 minut?
Magdalena Król, Edyta Dziemińska i Mieszko Więckiewicz należą do profesorów, którzy są jednymi z najmłodszych w swoich dziedzinach. Tytuły uzyskali już jako 30-latkowie. W Dzień Dobry TVN opowiedzieli o tym, jak wyglądała ich naukowa droga na sam szczyt.

Profesorowie po 30-tce

Magdalena Król uzyskała tytuł profesora weterynarii w wieku 37 lat. - Od dziecka marzyłam, żeby zostać lekarzem weterynarii, żeby pracować w lecznicy i to był mój plan. Skończyłam studia, zaczęłam pracę w lecznicy i równocześnie zaczęłam doktorat. Rzeczywiście te badania naukowe bardziej mi się spodobały jako praca, tak żeby wykonywać to na co dzień. Zaczęło mnie to coraz bardziej fascynować, wciągnęło. Trudno mówić o wyrzeczeniach, bo to było coś, co rzeczywiście mnie pasjonowało - powiedziała prof. dr hab. Magdalena Król.

Bycie profesorem nie było celem, a rezultatem tych działań. Niedawno profesor założyła też start up biotechnologiczny, w którym razem z zespołem rozwija terapię komórkową guzów litych.

Nieco inna jest historia Mieszka Więckiewicza, który został profesorem medycyny kiedy miał 35 lat. W jego przypadku dziedzina, w której się specjalizuje to tradycja rodzinna, dlatego zawsze wiedział, że chce być lekarzem. - Jestem czwartym pokoleniem stomatologów w mojej rodzinie, absolutnie nie wiedziałem, czy chcę się zajmować nauką. Natomiast mój tato, który też jest profesorem, w tej samej specjalności zaproponował na trzecim albo czwartym roku: "spróbuj, może zrobimy jakieś proste badanie". Bardzo nie chciałem, ale zrobiłem, później opublikowałem swój pierwszy artykuł i stwierdziłem, że to jest to - przyznał prof. Więckiewicz.

Polka najmłodszą profesorką na uczelni w Tokio

Najmłodszą profesorką na uczelni w Tokio jest Edyta Dziemińska. Polka uzyskała tytuł w wieku 30 lat. - Zajmuję się badaniem kilku tematów, m.in. jest to silnik z detonacją wirującą. Mam swoje laboratorium i swoich studentów, to nie jest tak, że my mamy wielkie pomieszczenia i detonujemy coś, tworzymy jakieś bomby. Są to małe, eksperymentalne narzędzia, np. tuba detonacyjna, w której testujemy detonację - tłumaczyła.

Rodzice profesor Edyty Dziemińskiej nie zajmowali się pracą naukową. Jej tata był marynarzem, a mama pracowała jako sekretarka w szkole.

Na początku swojej kariery naukowej mieszkała z rodziną profesora z tamtejszego uniwersytetu. Teraz po 12 latach życia i pracy w Tokio jest otwarta na nowe wyzwania, nawet w innym miejscu na ziemi.

Polka najmłodszą profesorką na uczelni w Tokio
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Daria Pacańska

Reporter: Katarzyna Jaroszyńska, Małgo Fall

Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości