Dla kogo kurs szybkiego czytania?
Szybko czytać to nadążać za dynamicznie zmieniającą się rzeczywistością. Ta umiejętność przydaje się tam, gdzie można wykorzystać w pełni własny potencjał oraz sprawne i twórcze myślenie. Okazuje się, że można tego nauczyć nie tylko małe dzieci, ale i dorosłych.
- Uczymy się szybko czytać w każdym wieku. Najmłodsi nasi kursanci mają 5, 6 lat . Takie dzieciaczki też do nas zapraszamy, ale wtedy więcej się z nimi bawimy, niż czytamy. Chodzi o to, żeby im zaszczepić chęć do czytania. Ale mamy też dzieci w wieku szkolnym 1-3, dorosłych, młodzież i seniorów - mówiła trenerka technik pamięciowych.
Nauka dorosłych oczywiście różni się od tej, stosowanej w przypadku dzieci. Wówczas przykłada się wagę do trenowania szeregu umiejętności, wykorzenienia starych nawyków i zbudowania nowych .
- Ćwiczymy pamięć fotograficzną (...) oraz pamięć krótkotrwałą, a potem musimy wprowadzić te informacje do pamięci długotrwałej, no bo my chcemy czytać i rozumieć - tłumaczyła Anna Tubaj.
Umiejętność szybkiego przyswajania wiedzy
Ekspertka podkreśliła, że to nie jest tak, iż po kursie szybkiego czytania wszystko czyta się migiem. Można to wówczas robić, ale nie trzeba.
- Musimy zdawać sobie z tego sprawę, że w zależności od tego, jaki to jest tekst, tak go czytamy. Inaczej będziemy czytać traktat naukowy, inaczej będziemy czytać beletrystykę , (...) a inaczej poezję. I tego też uczymy na naszych zajęciach, dlatego, że my czytamy szybko, czytamy selektywnie i uczymy też pracy z tekstem - mówiła trenerka szybkiego czytania.
Jednocześnie Anna Tubaj zapewniała, że po takim kursie 200-stronicową książkę można przeczytać w 2 godziny, a nawet krócej - wszystko bowiem zależy od indywidualnych predyspozycji.
- Już troszkę pracujemy - od 20 lat (...) i gwarantujemy minimum 5-krotny wzrost tempa czytania. Musimy sobie pomyśleć o tym, że taki przeciętny Europejczyk czyta w granicach od 150 do 250 słów na minutę. Czyli taki zwykły śmiertelnik, który do nas przychodzi, wychodzi z umiejętnością czytania 800-1500 do 2500 słów na minutę - obiecywała specjalistka.
Trenerka technik pamięciowych powiedziała również, że nabywając umiejętność szybkiego czytania, jednocześnie zaczynamy wykorzystywać większy potencjał naszego mózgu. Dlaczego tak się dzieje?
- Jak czytamy tradycyjnie, wykorzystujemy tylko lewą półkulę mózgową. Ona jest logiczna, odpowiedzialna za słowa. Natomiast jeżeli (...) patrzymy na tekst jako obraz, widzimy sekwencję i czytamy szybko, to wykorzystujemy również prawą półkulę mózgową - dodała Anna Tubaj.
Zobacz też:
- Żona Hollywood przeprowadziła się na drugi koniec świata i odnalazła miłość. "Miałam fajny romans, który się przedłużył"
- Ogromny majątek Władimira Putina. "Chorobliwa chęć złota wypływa z jego potwornie biednego dzieciństwa"
- Co się dzieje w gabinetach ginekologicznych? Zofia Zborowska o historiach upokorzonych kobiet
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Autor: Sabina Zięba