Jak wyglądała zima stulecia? "Śniegu było tyle, że ludzie musieli kopać tunele"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Kiedyś to były zimy...
Kiedyś to były zimy...
Co zrobić, żeby nasz balkon zachwycał także zimą?
Co zrobić, żeby nasz balkon zachwycał także zimą?
Jak pięknie wyglądać zimą na ślubie? Stylizacje dla gości
Jak pięknie wyglądać zimą na ślubie? Stylizacje dla gości
Zima – idealny czas na projekt ogrodu
Zima – idealny czas na projekt ogrodu
Jak pielęgnować skórę zimą?
Jak pielęgnować skórę zimą?
Jak hartować niemowlaka zimą?
Jak hartować niemowlaka zimą?
Pływa zimą na elektrycznej desce po Bałtyku
Pływa zimą na elektrycznej desce po Bałtyku
Idzie zima. Jak dbać o włosy?
Idzie zima. Jak dbać o włosy?
Morsowanie czas zacząć
Morsowanie czas zacząć
Jak dbać o dłonie jesienią i zimą?
Jak dbać o dłonie jesienią i zimą?
Kajaki zimą
Kajaki zimą
Kożuchy jesień-zima 2022/23
Kożuchy jesień-zima 2022/23
Współczesne zimy, choć dla młodszych mogą wydawać się srogie, w porównaniu z tymi naprawdę mroźnymi sprzed dekad wypadają dość słabo. Kiedy odnotowano najniższe temperatury? - Ludzie spali pod kilkoma kołdrami - przypomina w Dzień Dobry TVN prezenter pogody Bartek Jędrzejak.

Zima stulecia - kiedy była?

W 1928 roku przez kilka tygodni termometry wskazywały 20 stopni poniżej zera. Tamtą zimę już wtedy nazywano zimą stulecia. - Najpierw zaatakowała Kraków, Małopolskę, potem cały kraj. Były takie miejsca jak Olkusz czy Żywiec, gdzie termometry wskazywały minus 41 stopni Celsjusza - opowiada Bartek Jędrzejak.

Prawdziwa zima stulecia przyszła jednak dopiero 50 lat później - w sylwestra 1978 roku. Śnieg padał bez przerwy przez kilka dni. - Nie pomagały koksowniki, nie pomagały uszatki, a ludzie w nocy w domach spali pod kilkoma kołdrami, bo woda w kaloryferach zamarzła - wyjaśnia Jędrzejak.

Srogie zimy we wspomnieniach

Od 2 do 7 stycznia 1979 roku zarządzeniem Ministra Oświaty i Wychowania została zawieszona nauka w szkołach z powodu dużych opadów śniegu i mrozu. Jedną z uwielbianych zabaw dzieci była wówczas budowa igloo.

- Nie trzeba było iść do szkoły. Odwołali nam wszystkie lekcje, więc było "hurra" na całą wieś - mówi Adela Liberka.

- Chodząc do szkoły 7 kilometrów, byłam nie raz zasypana po uszy - wspomina w reportażu Dzień Dobry TVN Joanna Okręglicka.

- Śniegu było tyle, że ludzie, żeby gdzieś dojść, musieli kopać tunele. Ja akurat w tym czasie miałam termin porodu. Niestety pogotowie dojechać nie umiało i musiałam tym wąskim tunelem wyjść na tę drogę do pogotowia, żeby pojechać urodzić córkę - słyszymy z opowieści Teresy Glomb.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

Autor: Berenika Olesińska

Reporter: Arkadiusz Gdula

Źródło zdjęcia głównego: ddtvn

podziel się:

Pozostałe wiadomości