Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska ma najniższą dzietność od początku pomiarów
Według danych GUS za 2023 rok, sytuacja demograficzna w Polsce osiągnęła najgorszy poziom w historii pomiarów. Współczynnik dzietności wyniósł zaledwie 1,158 dziecka na kobietę. Jak zauważa "Rzeczpospolita", Polska ma najniższą liczbę urodzeń w Unii Europejskiej, a w skali całego kontynentu wyprzedza pod tym względem jedynie Maltę i Ukrainę.
- Z poziomów zaspokajających poziom zastępowalności pokoleniowej, czyli średnio 2,15 dziecka na kobietę w wieku rozrodczym, kraje postkomunistyczne doświadczyły przejścia demograficznego w kierunku raptem niewiele ponad jednego dziecka w rodzinie - opisuje dziennik.
Osoby w wieku 50-70 lat, należące do pokolenia boomu demograficznego, odegrały kluczową rolę w gospodarczym i międzynarodowym sukcesie Polski po 1989 roku. Jednak, jak zauważa gazeta, należy przygotować się na stopniowe wyczerpywanie się tej demograficznej przewagi. Zmiany demograficzne mogą mieć poważny wpływ na gospodarkę, oddziałując na skalę działania różnych branż, rentowność biznesów, poziom innowacyjności oraz wysokość cen.
Liczba ludności Polski zmniejszy się o 6,7 miliona
Dane GUS sprzed pewnego czasu nie dają powodów do optymizmu. Prognozy przewidują, że do 2060 roku populacja Polski zmniejszy się o 6,7 miliona osób w porównaniu z 2023 rokiem. Główną przyczyną kryzysu demograficznego ma być wysoka umieralność - w 2060 roku liczba zgonów ma osiągnąć prawie 490 tysięcy. Jednocześnie, według GUS, znaczący wzrost liczby urodzeń jest mało prawdopodobny, choć kolejny baby boom mógłby zapobiec demograficznej zapaści.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Ilu będzie Polaków w 2060 roku? Prognozy nie napawają optymizmem
- Zmalała populacja polskich gniazdowników. Obecnie większość z nich to mężczyźni
- To w styczniu najwięcej małżeństw podejmuje decyzję o rozwodzie. Dlaczego?
Autor: Regina Łukasiewicz
Źródło: GUS, "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: FreshSplash/GettyImages