Sambo - czym jest?
Słyszeliście o Fiodorze Jemielianienko? Jeśli nie, na Youtube wciąż można obejrzeć walki z jego udziałem. To jeden z najbardziej znanych na świecie uczniów szkoły sambo, zawodnik MMA, w pierwszych latach XXI wieku człowiek w zasadzie nie do pokonania. Techniki sambo wykorzystywał w swoich walkach niejednokrotnie, na treningach z tej dyscypliny hartował swoją wytrzymałość. To najbardziej widowiskowy i spektakularny przykład, jak skuteczne może być sambo.
Skąd się wzięło sambo?
Swój początek sztuka walki sambo bierze ze Związku Radzieckiego i tamtejszych służb specjalnych. W ZSRR od lat 20. XX pracowano nad stworzeniem metod walki, które łączyłyby techniki z Dalekiego Wschodu i sztukę samoobrony z terenów Związku Radzieckiego. Od początku pieczę nad tą dyscypliną sprawowały służby specjalne. Techniki rozwijano pod okiem najlepszych radzieckich trenerów, a styl, który powstał w efekcie tych prac (czyli sambo – samoobrona bez broni), dzielił się na odmianę sportową i sambo bojowe. Według inicjatorów tej dyscypliny sambo to nie tylko walka, ale również kształtowanie woli i morale, pracowitość i odpowiedni tryb życia. Czy radziecki kontrwywiad posiadał jakiekolwiek morale, to temat dla historyków, natomiast na pewno w szybkim tempie zyskiwał kwalifikacje w dziedzinie sambo, które w równym stopniu czerpało z francuskiego boksu, co japońskiego ju jitsu. Spośród metod w tych dyscyplinach wybierano najprostsze, najbardziej efektywne oraz niezawodne. W efekcie sambo sprowadzało się do kilkudziesięciu chwytów, które łączyły elementy samoobrony i ataku. Do dziś na sambo mówi się, że to "rosyjski styl".
Sambo – sztuka walki
Po dopracowaniu stylu sambo podzielone zostało na kilka rodzajów:
- sambo militarne, czyli systema,
- sambo sportowe,
- sambo bojowe, czyli kombat.
Jako podstawowy i zarazem najbardziej popularny rodzaj walki funkcjonuje sambo sportowe, dzięki któremu adepci mogą nauczyć się walki w parterze, dźwigni, rzutów na matę. Elementy, jakich rodzajów walk zawiera sambo sportowe? Na przykład judo i zapasów oraz stylów walki pochodzących ze wschodu – Gruzji i Azerbejdżanu. Zawodnicy znający sportową odmianę sambo to wymagający przeciwnicy. Dlaczego? Ten styl charakteryzuje się stosowaniem bardzo skutecznych i zarazem bolesnych dźwigni wobec przeciwnika. Efekt? Sporo wygranych pojedynków na macie.
Bardziej zaawansowaną odmianą jest kombat, czyli sambo bojowe zawierające więcej – w porównaniu do sambo sportowego – elementów zaczepnych: walki i uderzeń za pomocą nóg, rąk, zakładania dźwigni, ale także duszenie czy rzuty. Według specjalistów ta odmiana zawiera w sobie elementy ponad pięćdziesięciu stylów walk. Jest przerażająco skuteczna, dynamiczna i spektakularna. To właśnie sambo bojowe było bronią, którą wobec swoich przeciwnikach w ringach MMA stosował Fiodor Jemieljanienko.
Systema to najbardziej agresywna odmiana sambo polegająca przede wszystkim na wykorzystywaniu w samoobronie wszelkich dostępnych narzędzi. Jako że dyscypliny tej uczono w wojsku i służbach specjalnych, w sambo militarnym doskonali się atak i obronę saperką, kijem czy nożem. W sambo militarnym splatają się odmiany nowoczesnych stylów walki oraz staroruska tradycja przemieszana z filozofią Dalekiego Wschodu. Doskonali się również intuicyjną odpowiedź na atak wykorzystującą słabości przeciwnika.
Podobnym do sambo stylem jest krav maga, również wywodząca się z wojska, metoda prowadzenia walki za pomocą wszelkich dostępnych elementów i środków.
Walka sambo – strój
Dzięki swojej legendzie i skuteczności sambo staje się coraz bardziej popularne. W sklepach internetowych znajdziemy wiele elementów stroju przeznaczonych do uprawiania tej dyscypliny. Buty do sambo, czyli sambietki, wykonane z miękkiej skóry, przeznaczone na matę, kupimy za około 100 złotych. Kurtka, czy też kimono do sambo, to koszt od 70 do nawet 250 złotych. Do tego koszulka do sambo i spodenki za kilkadziesiąt złotych. W ofercie sklepów są także liczne naszywki z emblematami sambo, którymi można przyozdobić swój strój. Do prowadzenia zaawansowanych treningów przyda się również odpowiedni hełm, który chroni głowę przed urazami. Cena takiego ochraniacza to około 150–200 złotych. Mniejsze, ale równie niezbędne gadżety, to suspensorium (ok. 80–100 złotych), a także guma na zęby za 35–50 złotych. W sieci znajdziemy też profesjonalne poradniki do sambo z dokładnie opisaną historią tej dyscypliny, zasadami, filozofią oraz szczegółami treningu.
Zobacz także:
- Aktywność fizyczna a predyspozycje genetyczne
- Czy dieta bulionowa jest bezpieczna dla zdrowia? "Picie tylko kilku szklanek wywaru dziennie jest jak głodówka"
- Najlepsze suplementy diety i ich wpływ na zdrowie człowieka
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Icealien/Getty Images