21-latek pobił rekord Polski sprzed 51 lat. "Złapałem się za głowę"

21-latek pobił rekord Polski sprzed 51 lat. "Złapałem się za głowę"
21-letni lekkoatleta pobił rekord Polski sprzed 51 lat!
Źródło: Dzień Dobry TVN
Kamil Herzyk to utalentowany lekkoatleta. 21-latek został nowym rekordzistą Polski w biegu na 3000 m, pobijając czas legendarnego Bronisława Malinowskiego. Jakie przeszkody musiał pokonać, by osiągnąć tak wielki sukces? Odpowiedzi na to pytanie sportowiec udzielił w reportażu Dzień Dobry TVN.
Artykuł w skrócie:
  • Kamil Herzyk to jeden z najbardziej utalentowanych biegaczy długodystansowych w Polsce.
  • Młody sportowiec został mistrzem Polski w biegu na 5 km i rekordzistą kraju w biegu na 3000 m.
  • W Dzień Dobry TVN zdradził, jak wielkie poświęcenie i ciężka praca kryły się za jego sukcesem.

21-letni biegacz z wielkim sukcesem

Kamil Herzyk przyznał, że pobicie rekordu Polski w biegu na 3000 m było dla niego ogromnym zaskoczeniem.

- Złapałem się za głowę. Wiedziałem, że pobił go legendarny Bronisław Malinowski, więc to też była dla mnie mega motywacja, żeby wielkiego człowieka dogonić - podkreślił.

Osiągnięcie Kamila było tak spektakularne, że dotarło nawet do bliskich Bronisława Malinowskiego.

- Następnego dnia, po tym biegu, do Kamila osobiście zadzwonił brat pana Bronisława Malinowskiego. Stwierdził, że niesamowicie się cieszy, że ten rekord został w końcu pobity i że dokonał tego Kamil - zdradziła Bożena Dziubińska, trenerka Kadry Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Za tak fantastycznym biegiem kryło się wiele wymagających przygotowań.

- Cały proces treningowy jest dość ciężki. Żeby osiągnąć w tej dyscyplinie dobre wyniki, trzeba się poświęcić. Lubię jednak to robić - zaznaczył Kamil Herzyk.

Kamil Herzyk nie miał łatwego startu

W rozmowie z Dzień Dobry TVN Kamil Herzyk zdradził, że początki jego sportowej pasji sięgają szkoły podstawowej. To właśnie tam po raz pierwszy dostrzeżono jego talent.

- Robiłem fajne wyniki. Grałem w piłkę nożną, więc miałem też dużą wytrzymałość. Podszedł do mnie mój wuefista i zachęcił do tego, żebym spróbował biegać, bo zobaczył we mnie duży potencjał. Nie miałem lekko, ale napotkani po drodze ludzie z wielkim sercem umożliwili mi wyjście z tego dołka - przyznał.

Młody biegacz dorastał bez rodziców. Wychowywała go babcia.

- On jest ze mną od malutkiego dziecka, traktuję go jako syna. Bardzo długo mówił do mnie: "mamo", potem dopiero "babciu". [...] Nie było łatwo, ale wszystko się udało. Wychowałam fajnego chłopaka, jestem z niego dumna - podsumowała Halina Herzyk.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości