Kim jest ksiądz Wiaczesław Barok?
Wiaczesław Barok pochodzi z małego miasteczka w północno-zachodniej Białorusi. Kiedy został księdzem, jego wystąpienia cieszyły się sporą popularnością. Pozwalał sobie w nich na krytykę władz. W konsekwencji po wyborach w 2020 roku trafił do więzienia.
- Na Białorusi, jak człowiek mieszka, to zawsze jest przygotowany. Jak ciebie zabiorą do więzienia, to musisz być przygotowany. Wrażenie zrobiło, kiedy mnie tam zaprowadzili, kiedy postawili do ściany, kiedy puszczano na mnie psy. Tam był non stop krzyk, [...], rozbierano ze wszystkiego ubrania, czyli na golasa musiałem chodzić po korytarzach - opowiadał duchowny.
Ksiądz do więzienia zabrał ze sobą zdjęcie nieba. - W więzieniu nie widzisz nieba. Niebo trzeba zabrać ze sobą, inaczej tam nie wytrzymasz - dodał. W więzieniu spędził 10 dni. Kiedy został wypuszczony, zdecydował się przyjechać do Polski. Obecnie jest duszpasterzem Białorusinów w Warszawie.
Ksiądz z Białorusi pomaga Ukraińcom
Duchowny w podziemiach warszawskiego kościoła zaczął organizować pomoc dla osób uciekających z Ukrainy. Wolontariuszami zostali jego rodacy. - Przyjechałyśmy, ponieważ nasze życie na Białorusi stało się niemożliwe, niebezpieczne. Mogłyśmy trafić do więzienia - wspominała Masza, jedna z wolontariuszek.
- Masza jest kierowniczką naszych magazynów. Organizuje obowiązki wolontariuszy, którzy przychodzą pomagać podczas sortowania rzeczy, rozładunku, załadunku. Ja i inni wolontariusze, tutaj przy stole, zbieramy, można powiedzieć, informacje prawne - tłumaczyła Irina. Pomagają również uchodźcom znaleźć mieszkanie oraz zdobyć numer PESEL. - Człowiek nie może być człowiekiem, kiedy wie, że ktoś cierpi, że kogoś katują, że kogoś dręczą, ktoś musi uciekać, a ty siedzisz sobie spokojnie. To wtedy w ogóle nasza wiara traci sens - podkreślił ks. Wiaczesław Barok.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
.Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Uciekli z Ukrainy do Polski i pracują w swoim zawodzie. Jak im się to udało? "Początki były trudne"
- Wstrząsające nagranie z Mariupola. "Niemowlęta śpią w plastikowych workach zamiast pieluch"
- Ukrainka wystąpiła w podwodnym spocie "Stop The War". "Zmierzyła się z falami, co jest symboliką niezłomnej walki"
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Szymon Brózda
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN