Awantury w samolotach. "Musiałyśmy panią pilnować. Dostała bardzo silnej głupawki"

Awantury w samolotach. Dlaczego zdarzają się coraz częściej?
Czym mogą skończyć się awantury w środkach transportu?
Źródło: Dzień Dobry TVN
O awanturach, do których dochodzi na pokładach samolotów czy w pociągach mówi się coraz więcej. Dlaczego takie sytuacje przestały być rzadkością, a stały się codziennością? Co jest motorem dla pasażerów do tego, aby wywołać awanturę? O tym w Dzień Dobry TVN opowiedziały adwokat Karolina Pilawska, była stewardesa Justyna Kłęk oraz psycholog Paulina Pietras.

Awantury w środkach transportu. Dlaczego do nich dochodzi?

Głównym problemem są osoby pod wpływem alkoholu. Jeśli istnieje taka potrzeba, taki pasażer powinien zostać usunięty z pokładu samolotu jeszcze przed startem maszyny.

- Alkohol na pokładzie działa silniej niż na ziemi [...] ze względu na inne ciśnienie i inne natlenienie krwi. Też niektóre substancje, leki. Miałam kiedyś panią, która zażyła syrop na kaszel, który zawierał pewną substancją. Przedawkowała ten syrop, bo nie chciała kaszleć w samolocie. Skończyło się to tak, że musiałyśmy panią pilnować przez cały lot. Dostała takiej bardzo silnej głupawki i zaczepiała też innych pasażerów - powiedziała Justyna Kłęk.

- Żyjemy szybko. Jesteśmy zestresowani. Nawet, jak osoba jedzie na urlop, wydaje się, że powinna być zadowolona, to napięcie, które się kumuluje przez bardzo długi okres, w pewnym momencie dochodzi do eskalacji, jak jeszcze jest jakaś substancja psychoaktywna, która do tego dojdzie, puszczają hamulce i mogą się pojawić takie zachowania agresywne - wyjaśniła Paulina Pietras.

Na tym jednak nie koniec, za niewłaściwe zachowanie grozi również odpowiedzialność karna i więzienie.

Awantury w środkach transportu - co za to grozi?

Należy mieć świadomość, że niewłaściwe zachowanie w publicznych środkach transportu może mieć bardzo poważne konsekwencje.

- Mamy odpowiedzialność cywilną, finansową. Jeżeli mamy awaryjne lądowanie, to taki pasażer może się liczyć z tym, że zostanie pozwany przez linię lotniczą. Będzie musiał ponieść odpowiedzialność finansową. To są bardzo, bardzo duże kwoty, są pozwy 30, 40, 50 tysięcy euro - tłumaczyła Karolina Pilawska.

Co może zrobić z pasażerem, kiedy się awanturuje? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości