Mandaty dla turystów na Sardynii. Za tę "pamiątkę" możesz zapłacić nawet 13 tysięcy złotych

Kary dla turystów
Kary dla turystów
Źródło: Gettyimages/den-belitsky
Do Sardynii trafiło z powrotem blisko 900 kilogramów piasku, muszelek i kamyków, które przez ostatnie lata turyści wywozili jako pamiątki z wakacji. Lokalne władze przypominają, że takie praktyki są niezgodne z prawem. Za próbę wywozu naturalnych skarbów z plaż grożą mandaty od 500 do nawet 3000 euro, czyli do około 13 tysięcy złotych. W celu ochrony przyrody na lotniskach i w portach prowadzane są dokładne kontrole bagaży.
Kluczowe fakty:
  • Władze Sardynii zaostrzają kontrole – turyści masowo karani za zabieranie piasku, muszelek i kamieni z plaż; grożą im mandaty od 500 do 3000 euro (nawet 13 tys. zł).
  • Skonfiskowane "pamiątki" wróciły na plaże – 900 kilogramów piasku i muszelek odzyskano dzięki kontrolom na lotniskach i w portach.
  • Zabieranie pamiątek to kradzież – mimo kampanii informacyjnych wciąż przybywa przypadków naruszania przepisów, a władze alarmują też o innym problemie: turyści łowią z morza żywe okazy zwierząt.

Kary dla turystów w Sardynii

Na Sardynii przeprowadzono akcję zwrotu "pamiątek" zabranych przez turystów. Cel­nicy i funkcjonariusze Gwardii Finansowej z Olbii przekazali z powrotem na plaże setki pojemników, butelek i worków wypełnionych piaskiem, muszlami i kamieniami, skonfiskowanych podczas kontroli bagaży.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Jakub Tolak, Zofia Samsel i ich córka Tosia
Kuba, Zosia i Tosia na Sardynii
Rodzina Tolaków odkrywa uroki Sardynii
Źródło: Dzień Dobry TVN

Dzięki charakterystycznym odcieniom piasku, od niemal białego po różowy, udało się ustalić dokładne miejsca ich pochodzenia i zwrócić je do naturalnego środowiska. Teraz władze apelują do przyjezdnych.

To zachowanie uważane jest za kradzież. Turyści wciąż to robią

Władze Sardynii od wielu lat prowadzą kampanię informacyjną, w której uświadamiają turystom  przybywającym z całego świata, że zabieranie "pamiątek" z plaż tj. piasek, kamyki czy muszelki, jest zabronione. Postępowanie to uważane jest bowiem za kradzież i tak karane na podstawie regionalnych przepisów dotyczących turystyki.

Służby regularnie przekazują jednak informacje o nowych przypadkach konfiskaty wykrywanych podczas kontroli bagaży pasażerów samolotów i promów. Tylko w porcie i na lotnisku w Olbii wystawiono 198 mandatów, a łączna kwota nałożonych kar wyniosła 110 tysięcy euro, które trafią do budżetu regionalnego.

W Sardynii zauważono również inny problem. Turyści nie ograniczają się już tylko do zabierania piasku czy muszelek z plaż. Coraz częściej łowią z morza zwierzęta i rośliny, przyczyniając się tym samym do degradacji ekosystemu i zubożenia lokalnej flory i fauny.

Więcej przeczytasz na tvn24.pl

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości