Gratulowanie ciąży – czy zawsze powinniśmy to robić?
Utarło się, że ciąża to powód do radości. Może mieć to związek ze społeczną idealizacją macierzyństwa i powszechnym przekonaniem, że każda kobieta ciążę powinna przyjąć z radością i wdzięcznością, niezależnie od okoliczności życiowych zarówno tych zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Tymczasem ciąża nawet chciana, która pojawia się w bardzo sprzyjających okolicznościach, jest zawsze, zawsze dużą życiową zmianą, ogromnym wyzwaniem dla naszej psychiki i ciała. Wszystko to powoduje, że oprócz radości u wielu pań pojawia się też niepewność, strach, smutek i żal.
- Nie bierzemy pod uwagę zewnętrznych okoliczność. Jak kobieta się czuje, w jakim jest stanie, jaką ma gotowość psychiczną. Możemy czuć się przytłoczone. Ze swojego doświadczenia pracy gabinetowej mogę powiedzieć, że więcej jest strachu, rozgoryczenia i frustracji niż radości. To jest prywatna sprawa, którą możemy chcieć zachować dla siebie – powiedziała psycholog.
Teorię te potwierdziła także Sylvia Novak. Jak przyznała, wraz z partnerem trzy lata starali się o dziecko. Gdy w końcu się udało, okazało się, ze ciąża jest zagrożona. Przez pierwszy trymestr wokalistka nie chciała więc chwalić się nowiną. Niestety napierali na nią internauci.
- To był moment, kiedy dostawałam wiadomości. Pytały mnie czy się udało, czy już jestem w ciąży. A to nie był czas, kiedy chciałam o tym mówić. To było bardzo nie na miejscu. Takich pytań nie powinno być. W ciąży jest bardzo dużo presji. Ludzie chcą wchodzić z butami w nasze życie i komentować – powiedziała artystka.
Psycholog zaznaczyła zaś, że w społeczeństwie istnieje błędne przekonanie, o tym, że kiedy kobieta zachodzi w ciążę, to przestaje być to jej prywatną sprawą. - Ludzie mają większą skłonność do tego, żeby traktować ciążę kobiety jako dobro społeczne – dodała.
Dotykane brzucha ciężarnej - jak reagować?
Tendencja do dotykania, masowania brzucha przejawia się u wielu osób jako naturalny odruch. Choć nie zakłada złych intencji, to jednak bardzo mocno ingeruje w prywatność przyszłej mamy. Tymczasem tak jak przed ciążą, tak i w jej trakcie każdy powinien stosować się do zasad zachowywania przestrzeni osobistej, która wynosi minimalnie 45 cm.
- Ja jestem osobą asertywną i moje otoczenie o tym wie. Nawet moja przyjaciółka zapytała mnie, czy może dotknąć brzucha, bo czułam ruchy dziecka i chciała zobaczyć. To dotykanie przez najbliższych po zapytaniu nie przekraczało mojej granicy, ale wiem, że wiele kobiet ma z tym problem – powiedziała Sylvia Novak.
Psycholog zaś dodała, że przekraczanie granic bliskości i intymności u kobiet w ciąży jest ryzykowne. Przyszła mama zazwyczaj sama czuje się pogubiona, nie wie, gdzie się kończy, a gdzie zaczyna czy brzuch należy jeszcze do niej, czy do dziecka, które jest osobą jednostką. - Jeśli ktoś wyjmie rękę, by dotykać brzucha, kobieta może poczuć się niewidzialna. Może poczuć, że znika ze swoimi granicami i emocjami – powiedziała psycholog.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wstrząsający reportaż. Dopiero w 7. miesiącu ciąży usłyszała od lekarza: "Pani dziecko nie ma głowy"
- Lekarze z zarzutami w sprawie śmierci Izy z Pszczyny. "Być może nie będą już narażać życia innych kobiet"
- Mężczyzna doniósł na kobietę, która chciała pomóc jego żonie w aborcji. "Została zaszantażowana przez męża"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News