Odebrali dzieci ze żłobka i pojechali kraść. Grozi im 5 lat więzienia

Odebrali dzieci ze żłobka i pojechali okraść budowę. Grozi im 5 lat więzienia
Odebrali dzieci ze żłobka i pojechali okraść budowę. Grozi im 5 lat więzienia
Źródło: GettyImages/Georgeclerk/Policja Lubuska
36-latka i 28-latek odebrali dzieci ze żłobka i pojechali kraść. Łupem pary padły elektronarzędzia oraz ogrzewanie podłogowe. Policja zatrzymała złodziei. Okazało się, że mężczyzna miał przy sobie narkotyki. Dzieci trafiły pod opiekę babci, a para do aresztu.

Na kradzież z dziećmi

W poniedziałek patrol policji został wezwany do okradzionej budowy domu, znajdującej się w jednej z podsulechowskich miejscowości (okolice Zielonej Góry). Wezwali go poszkodowani, którzy dostrzegli odjeżdżających spod ich nieruchomości złodziei. Policjanci zauważyli pojazd na drodze i zatrzymali auto do kontroli.

Ukraść można dosłownie wszystko. Zaskakujące, na jakie pomysły wpadają niektórzy złodzieje
Źródło: Dzień Dobry TVN

To, co zobaczyli, bardzo ich zaskoczyło. W samochodzie znajdowała się para i dwoje małych dzieci. Mundurowi znaleźli w bagażniku skradzione elektronarzędzia oraz inne, równie cenne rzeczy. Ponadto kierujący pojazdem mężczyzna miał przy sobie narkotyki.

Dzieci przekazano babci

Kobieta i mężczyzna trafili do aresztu, a maluchy pod opiekę babci. W trakcie przesłuchania złodzieje przyznali się, że wracając do Zielonej Góry zauważyli dom w budowie i, jak tłumaczyła rzeczniczka policji w Zielonej Górze Małgorzata Barska, "postanowili sprawdzić, czy mogą ukraść coś z budowy". Para zabrała więc ogrzewanie podłogowe, wycenione na kwotę ok. 6 tysięcy złotych.

Po drodze para odebrała dzieci ze żłobka i pojechała dalej kraść. Pod Zieloną Górą włamali się do kolejnej posesji i ukradli elektronarzędzia o wartości 8 tysięcy złotych. To jednak nie były pierwsze przestępstwa, jakich dokonała para. 36-latka i 28-latek przyznali się do winy i usłyszeli zarzuty. Grozi im 5 lat więzienia. Mężczyzna odpowie też za posiadanie narkotyków.

Więcej w TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Matczuk

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Georgeclerk/Policja Lubuska

podziel się:

Pozostałe wiadomości