Przyjechał pijany na randkę. Grożą mu trzy lata więzienia

aresztowana osoba
33-latek przyjechał na randkę pijany
Źródło: Westend61/Getty Images
Pewna młoda dziewczyna nie zaliczy ostatniej randki do udanych. Kobieta była zmuszona wezwać policję, gdy zorientowała się, że jej adorator prowadził samochód pod wpływem alkoholu.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

DD_20210905_Alko_REP
Jazda po alkoholu
Źródło: Dzień Dobry TVN

33-latek został zatrzymany w środę, 6 listopada, wieczorem. Odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu.

Przyjechał na randkę pijany

Łomżyńscy policjanci ustalili, że 33-letni mieszkaniec gminy Zbójna (woj. podlaskie) przyjechał pijany na randkę. Gdy kobieta, z którą miał spędzić wieczór zorientowała się, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu powiedziała, że nie będzie kontynuowała spotkania. Wtedy 33-latek postanowił wrócić do samochodu i odjechać.

- Po pewnym czasie kobieta wraz z koleżanką wyszły na spacer i zauważyły, że mężczyzna siedzi w swoim oplu nieopodal jej domu - przekazała KMP Łomża. Dziewczyna z obawy, że je niedoszły adorator będzie dalej jeździł po pijanemu, zdecydowała się zawiadomić służby.

Prowadził samochód pod wpływem alkoholu. Co mu za to grozi?

Badania pokazały, że mężczyzna miał ponad 2,1 promila alkoholu w organizmie. 33-latek został zatrzymany i spędził noc w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieje odpowie za jazdę pod wpływem alkoholu. Za taki występek, zgodnie z kodeksem karnym, może trafić do więzienia nawet na trzy lata. - Jazda pod wpływem alkoholu to brak odpowiedzialności, a każdy nietrzeźwy kierowca na drodze to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia - tłumaczą policjanci.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości