Śmiertelnie chory ojciec szuka dla 8-letniego synka nowej rodziny. "To przejmujące"

d2a253fd-b603-4528-90a9-3a3e6bd4b794_Easy-Resize
Uwaga! TVN. Śmiertelnie chory ojciec szuka dla 8-letniego synka nowej rodziny. "To przejmujące"
Uwaga! TVN. Śmiertelnie chory ojciec szuka dla 8-letniego synka nowej rodziny. "To przejmujące"
Uwaga! TVN: Nie żyje rodzeństwo z Płocka. Jak doszło do tragedii?
Uwaga! TVN: Nie żyje rodzeństwo z Płocka. Jak doszło do tragedii?
Uwaga! TVN. Sprawa 12-latki z okolic Włocławka przypomina historię Kopciuszka
Uwaga! TVN. Sprawa 12-latki z okolic Włocławka przypomina historię Kopciuszka
Uwaga TVN. Mężczyzna dwa razy podpali dom
Uwaga TVN. Mężczyzna dwa razy podpali dom
Uwaga! TVN. 80-letnia pani Zofia żyje w dramatycznych warunkach
Uwaga! TVN. 80-letnia pani Zofia żyje w dramatycznych warunkach
"Uwaga! TVN". Dlaczego dzieci chcą zostać influencerami?
"Uwaga! TVN". Dlaczego dzieci chcą zostać influencerami?
Uwaga! TVN. Pędzący kierowca zabił 9-latka na pasach
Uwaga! TVN. Pędzący kierowca zabił 9-latka na pasach
Uwaga! TVN. Kulisy Sławy Daniela Olbrychskiego
Uwaga! TVN. Kulisy Sławy Daniela Olbrychskiego
Uwaga! TVN Zginął 22-letni operator suwnicy. Pracował mimo ekstremalnych warunków pogodowych
Uwaga! TVN Zginął 22-letni operator suwnicy. Pracował mimo ekstremalnych warunków pogodowych
Uwaga! TVN: Wykupili catering dietetyczny i czują się oszukani
Uwaga! TVN: Wykupili catering dietetyczny i czują się oszukani
Uwaga! TVN: Kiedy Julek zasypia, przestaje oddychać. Potrzebne jest Wasze wsparcie!
Uwaga! TVN: Kiedy Julek zasypia, przestaje oddychać. Potrzebne jest Wasze wsparcie!
Uwaga! TVN: Zuzia żyła zaledwie sześć tygodni
Uwaga! TVN: Zuzia żyła zaledwie sześć tygodni
Uwaga! TVN. Mama Izy z Pszczyny wstrząśnięta raportem po kontroli w szpitalu
Uwaga! TVN. Mama Izy z Pszczyny wstrząśnięta raportem po kontroli w szpitalu
Uwaga! TVN: Rodzice tygodniami siedzą z dziećmi na kwarantannie
Uwaga! TVN: Rodzice tygodniami siedzą z dziećmi na kwarantannie
Uwaga! TVN: Mama ciężko chorej Julki marzyła, by kiedyś spacerować z córką za rękę. Los napisał inny scenariusz
Uwaga! TVN: Mama ciężko chorej Julki marzyła, by kiedyś spacerować z córką za rękę. Los napisał inny scenariusz
Uwaga! TVN: Operacja "Śluza". "Plan był taki, że Unia Europejska przyjmie migrantów"
Uwaga! TVN: Operacja "Śluza". "Plan był taki, że Unia Europejska przyjmie migrantów"
Uwaga! TVN: Przesunął ścianę sąsiada, żeby powiększyć swoje mieszkanie
Uwaga! TVN: Przesunął ścianę sąsiada, żeby powiększyć swoje mieszkanie
Uwaga! TVN. 10-letni Tomek utknął w płonącym samochodzie
Uwaga! TVN. 10-letni Tomek utknął w płonącym samochodzie
Uwaga! TVN Kto organizuje pokazy dla seniorów?
Uwaga! TVN Kto organizuje pokazy dla seniorów?
Dziś finał świątecznej akcji „Uwagi!” i Fundacji TVN
Dziś finał świątecznej akcji „Uwagi!” i Fundacji TVN
Uwaga! TVN. Interwencja w schronisku dla zwierząt w Wojtyszkach
Uwaga! TVN. Interwencja w schronisku dla zwierząt w Wojtyszkach
Uwaga! TVN. Ojciec powiedział, że zabiera dzieci na wakacje do Pakistanu
Uwaga! TVN. Ojciec powiedział, że zabiera dzieci na wakacje do Pakistanu
Uwaga! TVN: Walczy z samochodozą. "Chcę otworzyć ludziom oczy"
Uwaga! TVN: Walczy z samochodozą. "Chcę otworzyć ludziom oczy"
Uwaga! TVN. Pani Ania zmarła 10 godzin po wypisaniu ze szpitala
Uwaga! TVN. Pani Ania zmarła 10 godzin po wypisaniu ze szpitala
Uwaga! TVN. Oprawcy Bożeny Wołowicz na wolności
Uwaga! TVN. Oprawcy Bożeny Wołowicz na wolności
Uwaga! TVN: Schorowany 62-latek napadnięty na działkach
Uwaga! TVN: Schorowany 62-latek napadnięty na działkach
Uwaga! TVN: Sprawa Bożeny Wołowicz
Uwaga! TVN: Sprawa Bożeny Wołowicz
Uwaga! TVN. Jak wyglądają święta 80-letniej Pani Danieli?
Uwaga! TVN. Jak wyglądają święta 80-letniej Pani Danieli?
Mama 8-letniego Emila zmarła rok temu. Dwa miesiące później u jego taty zdiagnozowano zaawansowany nowotwór płuc. Pan Mikołaj wie, że w jego przypadku nie ma leczenia, został wypisany do hospicjum domowego. - Siedzieć i czekać aż przyjdzie czas – mówi mężczyzna, który chce znaleźć swojemu synkowi nową rodzinę. Jak można ich wesprzeć? Reportaż programu Uwaga! TVN.

Uwaga! TVN. Ciężko chory ojciec szuka rodziny dla swojego 8-letniego synka

Emil był dla jego rodziców cudowną niespodzianką.

- Z żoną długo walczyliśmy o dzieci. Lekarze stwierdzili, że żona nie może mieć dzieci, więc odpuściliśmy. A rok później pojawił się maluch – opowiada pan Mikołaj.

Niestety, kobieta nie mogła długo cieszyć się macierzyństwem. Mama 8-letniego Emilka rok temu zmarła.

- Była bardzo smutna. Chciałbym, żeby mama jeszcze żyła – mówi 8-latek.

- Różnie było, ale myślałem, że to już wystarczająco duży kop od życia. Okazało, że na śmierci żony jeszcze się nie skończyło – przyznaje pan Mikołaj.

Śmiertelna choroba

Dwa miesiące po śmierci mamy Emila, jego tata dowiedział się, że jest chory na nowotwór płuc w zaawansowanym stadium.

- Terapia jest skończona. Zostałem wypisany do hospicjum domowego. W moim przypadku nie ma leczenia. Siedzieć i czekać aż przyjdzie czas – mówi pan Mikołaj.

- Wiem, że tata choruje. Szkoda mi. Często go całuję, przytulam. Dużo czasu spędzamy razem – mówi 8-letni Emil.

- Emil wie, że tata jest ciężko chory i dużo czasu nie zostało – przyznaje ojciec chłopca.

Wszystko, co mogli zrobić lekarze, to łagodzić ból i duszności. Panu Mikołajowi założono dren odprowadzający płyn zalegający w płucach, tak by mógł łatwiej oddychać.

- Nie było szans na to, żeby zahamować czy odwrócić postęp choroby. Rokowanie jest niestety niedobre. Raczej należy liczyć to w miesiącach – wyjaśnia prof. Stefan Wesołowski, dyrektor Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.

- To przejmujące, że życie człowieka, który samotnie opiekuje się synem, jest zagrożone – dodaje prof. Wesołowski.

Chory ojciec szuka rodziny zastępczej dla syna

- Na razie żyję, bo mam cel w życiu – mówi pan Mikołaj i dodaje: - Chciałbym dla syna kochającej rodziny zastępczej, która mieszkałaby tutaj i opiekowała się moim dzieckiem.

Emilem nie może zaopiekować się dalsza rodzina: ani schorowana siostra pana Mikołaja, ani rodzina matki, która pochodziła zza wschodniej granicy. Jej jedyny brat nie może teraz opuścić Ukrainy. Pozostaje rodzina zastępcza.

- Ciężko jest pokochać dziecko od pierwszego wejrzenia. Trzeba mieć do tego wielką duszą, żeby zrobić taki krok. Ale wierzę w dobro ludzi – podkreśla mężczyzna.

- Jest towarzyski, wesoły, uśmiechnięty, bardzo przytulny chłopczyk. Nie da się go po prostu nie lubić. Dobrze się uczy – opowiada pan Mikołaj i zapewnia: - Bardzo go kocham i oddam wszystko dla niego. Zrobię dla niego wszystko, żeby zabezpieczyć mu przyszłość.

8-letni Emil potrzebuje specjalistycznej opieki

Emil urodził się jako wcześniak bez wykształconej jednej nerki. Druga działa słabo, dlatego chłopiec oddaje mocz do urostomijnego worka.

- Emil ma na brzuchu taki worek. Później się to zdejmuje, przylepia i zamyka. Syn potrzebuje co najmniej jednego takiego worka dziennie – opowiada pan Mikołaj.

- Ta choroba trwa długo, trwa lata, zanim doprowadzi do całkowitego zniszczenia funkcji nerek, czy jak w przypadku Emila tej jedynej nerki. Emil jest już w okresie, kiedy zaczynamy myśleć o przygotowaniu go do przeszczepu – mówi prof. Mieczysław Litwin, ordynator Kliniki Nefrologii i Transplantacji Nerek w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.

- Ale poza tym nie wpływa to w istotny sposób na jego funkcjonowanie – zaznacza prof. Litwin.

Chłopiec mimo przewlekłej niewydolności nerek chodzi do szkoły i rozwija się prawidłowo. Dziś jest uczniem drugiej klasy szkoły podstawowej. Wszystko dzięki zaangażowaniu rodziców, a teraz jedynie ojca.

- Dzieci przewlekle chore są traktowane tak samo jak zdrowe dzieci, ale trzeba dać coś jeszcze. W tym przypadku jest to zapewnienie okresowych wizyt w poradni urologicznej, w poradni nefrologicznej. Do tej pory jego tata znakomicie się nim opiekował, co nie jest łatwe i zasługuje na najwyższy szacunek – mówi prof. Litwin.

Jak można pomóc 8-letniemu Emilowi i jego ojcu?

Pan Mikołaj przez ostatnie 18 lat pracował jako kierowca TIR-a. Gdy zachorował, musiał zrezygnować z pracy. Żyje z zasiłku chorobowego, renty po zmarłej żonie oraz oszczędności. W Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej prosił jedynie o pomoc w znalezieniu rodziny zastępczej dla syna.

- Rzeczywistość jest taka, że w przypadku pomocy finansowej to kryteria dochodowe są bardzo niskie. W przypadku dwuosobowej rodziny to jedynie 1 200 złotych i coraz mniej osób do takiej pomocy się kwalifikuje – tłumaczy Przemysław Grzegrzółka, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Siedlcach.

- Rozmowy z panem toczyły się tylko wokół zapewnienia opieki chłopcu, gdy taka konieczność nastąpi. Tylko tym pan Mikołaj był zainteresowany – mówi Przemysław Grzegrzółka.

Pan Mikołaj starał się o zasiłek opiekuńczy z tytułu całodobowej opieki nad synem, ale komisja ds. orzekania o niepełnosprawności nie uznała, że Emil wymaga takiej opieki. Rodzinę w trudnej sytuacji finansowej wsparli przyjaciele, zakładając internetową zbiórkę.

- Nie będę wychodził na ulicę i krzyczał, że ja mam taką biedę. Wstydzę się, do tej pory się wstydzę. Jest mi głupio, że ktoś chce mi pomagać. Ale szanuję to i jestem bardzo wdzięczny, bo wiem, że sam już sobie teraz nie poradzę. Mimo to jest mi głupio, bo nie jestem przyzwyczajony, żeby kogoś o coś prosić – przyznaje pan Mikołaj.

Jeśli chcesz wesprzeć pana Mikołaja i 8-letniego Emila, więcej informacji znajdziesz TUTAJ.

Kandydaci na rodziców zastępczych Emila mogą zgłaszać się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Siedlcach.

Nagłośnienie sytuacji chłopca i jego taty sprawiło też, że pracownicy ośrodka wsparli pana Mikołaja w załatwianiu formalności związanych z dofinasowaniem potrzeb rodziny w tak trudnej sytuacji życiowej. Będzie to jednak pomoc doraźna, tzw. zasiłek celowy.

Cały reportaż możesz obejrzeć na stronie Uwagi! TVN.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości