Ostatnie chwile życia 16-latki uwiecznione na nagraniu. Dziewczyna została zastrzelona

broń krótka
Fot. Ioannis Tsotras / Getty Images
16-letnia Kalecia Williams tańczy w hotelowym pokoju. Nagle zauważa, że ktoś wchodzi. Wtedy zaskoczona zakrywa kamerę dłonią. Takie nagranie nastolatka opublikowała w serwisie TikTok tuż przed swoją śmiercią. Kilka minut później została postrzelona. Policja zatrzymała jej rówieśnika, jednak rodzina uważa, że odpowiedzialnych za tragedię było więcej.

Do tragicznego zdarzenia doszło 26 grudnia w pokoju hotelowym Hyatt Regency w Atlancie (Stany Zjednoczone). 16-latka została postrzelona w okolice pachwiny. Na miejsce wezwano pogotowie, ale ratownikom nie udało się uratować życia dziewczyny. Lekarze stwierdzili zgon 23 minuty po północy.

- Chcemy wiedzieć, co dokładnie wydarzyło się między opublikowaniem ostatniego filmu na TikToku o godz. 12:02 a jej śmiercią - powiedziała matka zmarłej Kalecii. Kobieta była jedną z 20 osób uczestniczących w proteście przed hotelem Regency. Manifestanci domagali się "sprawiedliwości" dla zmarłej.

USA. Ostatnie chwile życia 16-latki uwiecznione na TikToku

Do tej pory w sprawie zatrzymano jedną osobę - rówieśnika Kalecii. 16-latek usłyszał zarzut morderstwa, napaści i posiadania broni. Według śledczych, postrzelenie było wynikiem kłótni. Rodzina zmarłej twierdzi jednak, że odpowiedzialnych za tragedię jest więcej.

April Smith tłumaczyła, że jej córka 26 grudnia miała brać udział w imprezie w wynajętym apartamencie. Nastolatków miał pilnować dorosły opiekun. Okazało się jednak, że dziewczyna trafiła do pokoju hotelowego w Hyatt Regency. Opłatę za "wyższy standard" uiścił inny rodzic.

- To osoba była odpowiedzialna za wynajęcie pokoju dla nieletnich. To ona dokonała rezerwacji, więc powinna wziąć odpowiedzialność za śmierć mojej córki - mówiła kobieta.

16-latka zastrzelona - nagranie opublikowane na TikToku

Młoda kobieta, która była świadkiem zdarzenia powiedziała stacji FOX5, że widziała, jak dwóch mężczyzn wynosiło nastolatkę z pokoju hotelowego trzymając ją za nogi. Krzyczeli, że została postrzelona, prosili, by wezwać pogotowie. Dziewczyna miała być cała we krwi. Kobieta miała trzymać ją za rękę do przyjazdu pogotowia, a następnie nagrać próbę reanimacji.

Rodzina 16-latki jednak nie daje wiary tym słowom i powołuje się na własnych świadków . Według nich, z nagrania udostępnionego im przez innego gościa hotelu wynika, że dziewczyna nie krwawiła.

- Chcemy się dowiedzieć, dlaczego w takim razie została przeniesiona z piętra na parter - mówią. Zapewniają, że chcą "dociec prawdy" i proszą o pomoc innych świadków zdarzenia.

W oświadczeniu wydanym przez hotel zapewniono, że jego przedstawiciele "są zasmuceni tym pojedynczym incydentem".

- Nasze myśli są z osobami osobiście dotkniętymi tragedią. Hotel w pełni współpracuje z lokalnymi władzami. Wszystkie prośby i pytania powinny być kierowane bezpośrednio do Departamentu Policji w Atlancie - przekazano.

FOX 5 Atlanta

Kanye West chce stworzyć chrześcijańską wersję TikToka. Nie jest zadowolony z tego, co ogląda jego córka. Zobacz wideo:

Cover Media/x-news

Zobacz też:

Gwiazdy komentują wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji: "Koniec praw kobiet w Polsce?"

W styczniu składamy najwięcej pozwów rozwodowych. Prawnik: "Są trzy powody, dla których się na to decydujemy"

Polacy chorują ze stresu. Jak sobie z nim radzić? Lekarz: "Wystarczy wprowadzić w życie zasadę czterech S"

Autor: Luiza Bebłot

Źródło: Polsatnews.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości