Mały reporter o wielkim sercu
"Dzień dobry, Szymon Lipiński, polecam" – tak z dziecięcą naturalnością zaczyna swoje "programy" bohater naszej historii. Szymek jest ciekawski świata, uwielbia rozmawiać z ludźmi i zadawać pytania – czasem naprawdę dociekliwe. - Zapraszam mamę i tatę na wywiad - woła, gdy w domu pojawia się okazja do kolejnego mini-talk-show.
Na pierwszy rzut oka wygląda jak energiczny przedszkolak: biega, śmieje się, zaczepia starsze siostry. Jednak po chwili widać, jak szybko się męczy. DMD dzień po dniu osłabia jego mięśnie – najpierw nóg i rąk, później płuc, a w końcu serca. Mama Szymka, Ola, wspomina moment diagnozy, która spadła jak grom z jasnego nieba: "Patrzyliśmy na naszego wymarzonego synka i nie było widać, że jest chory. A jednak to był wyrok".
Jedna kawa mniej – całe życie więcej
Szymonek może otrzymać szansę, której jeszcze kilka lat temu nie było: nowoczesną terapię genową w USA. Jej koszt? Oszałamiające 17 milionów złotych. Tata chłopca policzył, że gdyby milion osób zrezygnowało z jednej kawy i wpłaciło 17 złotych, całą kwotę udałoby się zebrać. - Proszę nie pić kawy – żartuje Szymek w swoim stylu, apelując do widzów programu Dzień Dobry TVN.
- Marzę… Chcę mieć zdrowe nóżki – przyznaje nieśmiało, gdy ktoś pyta o jego największe pragnienie. Trudno o bardziej przejmujące słowa. Dzisiejsza codzienność chłopca to częsta rehabilitacja, ćwiczenia w domu i… kolejne pytania do świata. - Czy pani lubi pić kawę? – zagaduje fizjoterapeutkę, bo przecież każdy dobry wywiad zaczyna się od small talku.
Każda złotówka przybliża go do życia bez bólu i ograniczeń. Mama powtarza: doceniajmy chwile z dziećmi, bo miłość rodzica to nieustanna walka – czasem o drobiazgi, a czasem o przyszłość. Dla Szymka stawką jest życie, w którym zamiast liczyć kroki do zmęczenia, będzie mógł liczyć kolejne przygody reporterskie.
- Mam przeczucie, że wszystko będzie dobrze – mówi Ola. A my wierzymy razem z nią, że milion drobnych gestów potrafi zdziałać jeden wielki cud.
Żeby pomóc Szymonkowi w walce o zdrowe, radosne dzieciństwo wystarczy zasilić zbiórkę pieniędzy na najdroższy lek świata.
Pomóż nam ulepszyć serwis. Weź udział w krótkiej ankiecie
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Nie przestraszyła się jego ciężkiej choroby i przyjęła zaręczyny. "On powtarza, że nie wie, ile zostało mu życia"
- Bruno ma dystrofię mięśniową Duchenne'a. Aby dać mu szansę na normalne życie, rodzice potrzebują 16 mln złotych
- Olaf ma rzadką chorobę genetyczną. Rodzice muszą uzbierać ponad 15 milionów złotych
Autor: Katarzyna Lackowska
Reporter: R. Męczykalski