- Rakieta Falcon 9 z kapsułą Dragon, na której pokładzie znajdował się Polak, wystartowała w środę 25 czerwca o godz. 8:31. We wtorek, 15 lipca kapsuła Dragon "Grace" wylądowała na Ziemi
- W trakcie pobytu na ISS załoga Ax-4, w której znalazł się Sławosz Uznański-Wiśniewski, angażowała się w działania edukacyjne, a także przeprowadziła badania w warunkach mikrograwitacji
- Po wylądowaniu na Ziemi, Sławosz Uznański-Wiśniewski trafił pod opiekę służb medycznych i został przetransportowany samolotem rządowym do Kolonii
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już w Europie. Astronauta będzie badany w Niemczech
Jak podaje TVN24, od chwili wodowania, Sławosz Uznański-Wiśniewski wraz z pozostałymi towarzyszami podróży, są pod stałą opieką służb medycznych. Pierwsze, zdalne wywiady medyczne lekarze przeprowadzili z astronautami, kiedy ci jeszcze dryfowali w kapsule w wodach Pacyfiku.
Po dotarciu na Ziemię, astronauci będą przez tydzień bądź dwa dochodzić do siebie po pobycie w warunkach mikrograwitacji. Jak czytamy na stronie portalu, polski astronauta trafi do ośrodka Niemieckiego Centrum Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (DLR) "Envihab" w niemieckiej Kolonii. To właśnie tam zespół medycyny kosmicznej ESA będzie monitorował jego stan zdrowia.
TVN24 poinformowało, że około godziny 22.30 czasu polskiego do Niemiec z Houston w stanie Teksas zabrał polskiego astronautę polski samolot rządowy. Lot ten miał jednak znaczne opóźnienie i łącznie trwał 8 godzin - nad miastem znajdował się front burzowy, przez który samolot nie mógł bezpiecznie wylądować.
W środę, 16 lipca ok. godz. 10:45 polski astronauta wylądował w Kolonii we wspomnianym ośrodku Niemieckiego Centrum Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (DLR) "Envihab".
- Wracam z głową pełną pomysłów, jak wykorzystać tę misję i zbudować naszą przyszłość. To jest niesamowity moment w historii, niesamowity moment dla nas również, żeby wykorzystać tę szansę, żeby zbudować naszą przyszłość - mówił Polak w trakcie spotkania na płycie lotniska.
Sławosz Uznański-Wiśniewski musi na nowo przystosować się do ziemskiego ciążenia
Jak wyjaśnił w rozmowie z TVN24 Tomasz Barciński z Centrum Badań Kosmicznych PAN, przystosowanie się na nowo do ziemskiego ciążenia może zająć astronautom trochę czasu.
- Tym razem, po dwóch tygodniach, nie będzie to tak trudne, jak po dłuższych, niemal półrocznych misjach. Mikrograwitacja działa jednak silnie na różne układy organizmu, nawet na pracę pojedynczych komórek - zaznaczył ekspert.
Co więcej, okazuje się, że mimo powrotu na Ziemię dla Sławosza Wiśniewskiego-Uznańskiego misja jeszcze się nie zakończyła. Astronautów oraz pracowników m.in. Europejskiej Agencji Kosmicznej i Axiom Space czekają obecnie liczne podsumowania i analizy wszystkich elementów wyprawy na ISS.
Jak podkreślił cytowany przez TVN24 szef misji z ramienia ESA Sergio Palumberi, najdłużej, bo nawet około rok, może potrwać ewaluacja eksperymentów naukowych przeprowadzonych na orbicie.
Więcej informacji znajduje się na stronie TVN24.
Zobacz także:
- Polka autorką zdjęcia dnia NASA. "Ogromna radość i jeszcze większa motywacja"
- Cała wieś szuka meteorytów. Jak odróżnić kosmiczne kamienie od tych zwykłych?
- NASA bada dziwną anomalię w polu magnetycznym Ziemi. Naukowcy są zaniepokojeni
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24