Lekarze usunęli kobiecie 100-kilogramowego guza. "Nigdy wcześniej nie widziałem tak ogromnej cysty"

Lekarze usunęli kobiecie ogromną cystę
Źródło: Dzień Dobry TVN
Dorota Gardias o raku piersi. "Komunikat, że jest to nowotwór, sprawił, że zesztywniałam"
Dorota Gardias o raku piersi. "Komunikat, że jest to nowotwór, sprawił, że zesztywniałam"
Ciąża po leczeniu onkologicznym
Rak jądra, nowotwór z którym można wygrać
Rak jądra, nowotwór z którym można wygrać
Życie z rakiem piersi – jak o siebie zadbać?
Życie z rakiem piersi – jak o siebie zadbać?
Panowie marsz do urloga!
Panowie marsz do urloga!
Metr średnicy i niemal 100 kilogramów - takie wymiary miała zmiana, którą specjaliści z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie usunęli 24-letniej kobiecie. Pacjentka wyznała, że ze strachu nie poszukała pomocy wcześniej. Niezwykły przypadek młodej kobiety lekarze opisali w mediach społecznościowych.

24-latka ze 100 kilogramową cystą

W ubiegłym tygodniu (19 kwietnia) do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie trafiła 24-letnia pacjentka z Podkarpacia z guzem w jamie brzusznej. Zmiana miała metr średnicy i ważyła prawie 100 kilogramów. Była na tyle duża, że wykonanie rezonansu magnetycznego było niemożliwe, ponieważ pacjentka nie zmieściła się w tomografie komputerowym. Równie trudne było przeprowadzenie badania USG. Lekarze nie byli w stanie dokładanie obejrzeć całej zmiany.

- Nigdy wcześniej nie widziałem tak ogromnej cysty - przyznał w poście zamieszczonym na Facebooku prof. dr hab. n. med. Tomasz Kluz, kierownik Kliniki Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Położnictwa w USK w Rzeszowie. 

Pacjenta ważyła 182 kg przy 158 cm wzrostu i poruszała się o własnych siłach. Mimo to nie mogła zbyt długo chodzić, łapała zadyszkę, bolały ją plecy. Wyznała, że obawiała się diagnozy i dlatego nie zgłosiła się specjalisty wcześniej. Warto dodać, że większość pacjentek udaje się do lekarza z 20-30 centymetrowymi cystami, które już uznaje się duże.

Lekarze usunęli 24-latce 100 kg cystę. Jak wyglądał zabieg?

Jak czytamy w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych, zabieg usunięcia zmiany odbył się 25 kwietnia i przeprowadzono go w zespole wieloosobowym. W pierwszej kolejności przeprowadzono laparotomię, czyli "otworzono" jamę brzuszną, nacięto cystę i spuszczono z niej około 100 litrów płynu. Następnie wyłuszczono cystę, a także usunięto część jajnika i lewego jajowodu.

U operowanej nie stwierdzono innych zmian w miednicy i jamie brzusznej. 

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości