Rekordowe ceny drewna opałowego. Co jest przyczyną?

drewno opałowe
Rekordowe ceny drewna opałowego
Źródło: aire images/Getty Images
Drewno opałowe to kolejny po węglu produkt, którego w Polsce zaczyna brakować. To powoduje u wielu osób paniczne organizowanie jego zapasów. Dlaczego coraz trudniej jest kupić drewno na zimę? Skąd tak wysokie ceny?

Rekordowe ceny drewna opałowego

Jak donosi Wirtualna Polska, w okolicach Warszawy niektórzy sprzedawcy drewna kominkowego otworzyli na nie listy zapisów. Jest sprzedawane za ceny dwukrotnie, a nawet trzykrotnie wyższe niż rok temu. Według oficjalnego cennika Lasów Państwowych na 2022 rok, cena metra sześciennego drewna opałowego gatunków liściastych wynosi od 146 do 216 zł. Leśnicy poinformowali, że klienci hurtowi na aukcjach konkurują i podbijają ceny nawet trzykrotnie.

Rosnąca inflacja a podwyżki
Źródło: Dzień Dobry TVN

Wg internautów, których cytuje WP, w kilku marketach metr sześcienny drewna opałowego na palecie kosztował w 2021 r. poniżej 300 zł, a obecnie około 700 zł. Pojawiły się również oferty za rekordowe 900 zł. Sprzedawcy ze składów opałowych w pobliżu Warszawy przyznają, że coraz częściej jest problem z zapasami. Cała zawartość placów w wielu przypadkach jest już zarezerwowana, a kolejni chętni wpisują się do na listę oczekujących na dostawę. Zapisy prowadzą również sprzedawcy na OLX.

Tymczasem świeżym drewnem można palić dopiero po kilku miesiącach. Na początku jest wilgotne, wymaga sezonowania – czyli przeschnięcia przez około pół roku. W przeciwnym wypadku z pieca lub kominka będzie się bardzo dymić, co w ośmiu województwach może być karane w związku z uchwałami dotyczącymi spalania biomasy.

Dlaczego drewna opałowego brakuje i jest tak drogie?

Braki drewna spowodowane są wysokimi cenami węgla i gazu. Coraz więcej osób modyfikuje systemy ogrzewania domów czy firm i stawia na kozy, kominki, piece opalane tańszym surowcem - drewnem. Inflacja powoduje, że tzw. kopciuchy zamiast znikać, wracają do łask. Gdy nagle więcej osób robi sobie zapasy drewna na zimę, na rynku zostaje go mniej. W efekcie firmom trudno jest skupić więcej opału na aukcjach Lasów Państwowych i zapewnić jego zapas. Dodatkowo, co już wcześniej wspomniano, klienci bardzo zawyżają ceny tego opału w trakcie aukcji. Nie mogą później sprzedać go taniej.

Więcej o braku drewna na tvn24.pl

Zobacz także:

Autor: Diana Ryściuk

Źródło: tvn24.pl/wp.pl

Źródło zdjęcia głównego: Moment RF

podziel się:

Pozostałe wiadomości