Oszustwo metodą na BLIK
To nie pierwszy raz, kiedy oszuści podszywają się pod system płatności BLIK. Już wcześniej cyberprzestępcy wysyłali wiadomości SMS z informacją o zwrocie pieniędzy. Pisaliśmy o tym tutaj: Oszustwo na BLIK. Uważaj na SMS o zwrocie pieniędzy
-Ani my, ani operator płatności BLIK - nie wysyłamy takich SMS-ów. Jeśli ktoś prześle przelew na telefon BLIK, środki automatycznie znajdą się na Twoim koncie i nie musisz nigdzie potwierdzać, że chcesz je odebrać - ostrzegł bank Millennium w komunikacie.
Operator BLIK-a pokazał, jak może wyglądać przykładowy SMS wysłany od oszustów. W treści wiadomości znajduje się informacja, że "ktoś wysłał przelew 300 zł na twój numer, odbierz teraz i kliknij w ten link". Klikając w adres, który znajduje się pod słowem link, można nieumyślnie umożliwić oszustom dostęp do naszych danych lub telefonu.
Jak nie dać się oszukać na BLIK-a?
W komunikacie na stronie blik.com podano dodatkowe informacje, po których można poznać, że wiadomość pochodzi od oszustów. Pierwszą sugestią, którą podano jest: "BLIK to polski wynalazek! Szanujemy język polski!" - w wiadomości brakuje polskich znaków.
-Pomimo, że kochamy wszystkich Was, to nigdy nie wysyłamy Wam SMS-ów – wolimy memy w mediach społecznościowych. Przelew na telefon BLIK po prostu jest w aplikacji mobilnej Twojego banku – nie musisz podawać swoich danych, żeby go odebrać! Widzisz w SMS-ie link, który nie ma oficjalnej domeny? – lepiej sprawdzić informacje bezpośrednio w aplikacji mobilnej banku - dodano w specjalnym komunikacie.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Więcej przeczytasz na TVN24
Zobacz także:
- Mieszkanka Białegostoku straciła 120 tysięcy złotych. Przestępcy wykorzystali metodę BLIK
- Oszustwo metodą na PIT. Dostałeś SMS-a o niedopłacie? BIK ostrzega
- Młoda kobieta "zarabiała" 20 tysięcy złotych dziennie. Została aresztowana
Autor: Teofila Siewko
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Oscar Wong/Getty Images