Oszuści wykorzystują profile zmarłych osób i wyłudzają pieniądze. "Żerują na bólu bliskich po stracie"

Osoba sprawdzająca coś na telefonie
Oszuści wykorzystują profile zmarłych osób i wyłudzają pieniądze. "Żerują na bólu bliskich po stracie"
Źródło: d3sign/Getty Images
Jak ostrzega NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa), konta w mediach społecznościowych mogą być przejmowane przez oszustów po śmierci ich właściciela. Cyberprzestępcy mają na celu wyłudzenie pieniędzy poprzez wzbudzanie niepokoju wśród bliskich zmarłego. Na co należy uważać?

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

DD_20231005_Kryptowaluty_REP
Na fałszywej inwestycji stracili ponad 70 tys. Zł
Źródło: Dzień Dobry TVN

Oszuści przejmują konta zmarłych osób w mediach społecznościowych

Zgodnie z danymi Washington National, każdego roku 2,5 miliona Amerykanów pada ofiarą kradzieży tożsamości przez oszustów internetowych. Przestępcy wykorzystują informacje uzyskane z różnych źródeł, takich jak strony domów pogrzebowych, szpitale czy nekrologi publikowane w sieci, do zakładania kont bankowych, zaciągania pożyczek, a nawet pozyskiwania środków z ubezpieczeń.

Po śmierci właściciela danych kont na portalach społecznościowych, stają się one często cenną pamiątką dla bliskich i przyjaciół. Cyberprzestępcy zdają sobie sprawę z sentymentalnej wartości zgromadzonych tam zdjęć oraz wpisów i włamują się na takie konta, a następnie zaczynają z nich korzystać, publikując posty i wysyłając zaproszenia do znajomych.

Ich celem jest wywołanie niepokoju wśród rodziny i przyjaciół zmarłego. Co więcej, starają się naruszyć godność i pamięć o nim poprzez publikowanie treści uznawanych za kontrowersyjne. Można powiedzieć, że żerują na bólu bliskich po stracie - w zamian za przywrócenie dostępu do konta, sprawcy często wysuwają żądania, zwykle o charakterze finansowym. Obiecują, że jeśli zapłacimy - dostęp do konta zostanie zwrócony.

Usuwanie kont zmarłego w mediach społecznościowych

O swoje profile na portalach społecznościowych warto zadbać jeszcze za życia. Część z nich, jak Facebook, umożliwia wskazanie opiekuna konta, a także zadecydowanie, co ma się stać z naszym profilem po śmierci. Może zostać usunięty lub może uzyskać specjalny status "In memoriam". Także Google umożliwia wskazanie osób, które w przypadku braku aktywności ze strony posiadacza, zostaną o tym poinformowane lub uzyskają dostęp do niektórych danych z konta.

Wirtualne nagrobki, czyli profile w mediach społecznościowych po naszej śmierci

Wiele osób traktuje profile osób zmarłych w pewien sposób jako "wirtualne nagrobki". W tym miejscu zgromadzone są jego zdjęcia czy myśli w danych publikacjach. Bliscy chcąc okazać pamięć i szacunek często piszą posty lub komentarze z okazji ważnych chwil, takich jak urodziny lub rocznica śmierci.

Oszuści wykorzystują to i przejmują konto, a następnie publikują na nim nie tylko treści kontrowersyjne, ale również prześmiewcze. Jak podaje NASK może to "zostać uznane przez jego bliskich za naruszenie ich prawa do kultu nieżyjącej osoby". Warto więc zadbać o swoje konto w mediach społecznościowych i ustalić, co się z nim stanie po naszej śmierci. 

Więcej przeczytasz na TVN24

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości