Mariusz Trynkiewicz nie żyje. "Szatan z Piotrkowa" miał 62 lata

płonąca świeczka
Mariusz Trynkiewicz nie żyje
Źródło: Balint Erlaki/Getty Images
Mariusz Trynkiewicz - jeden z najgroźniejszych seryjnych morderców i przestępców seksualny - nie żyje. Mężczyzna był nazywany "Szatanem z Piotrkowa". Zmarł w wieku 62 lat.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

Krzysztof Mroczka
W tym miejscu nie boją się mówić o śmierci
Źródło: Dzień Dobry TVN

Mariusz Trynkiewicz nie żyje

Informację o śmierci Mariusza Trynkiewicza w rozmowie z tvn24.pl potwierdziła rzeczniczka prasowa dyrektora generalnego Służby Więziennej podpułkownik Arleta Pęconek.

- Potwierdzam zgon pana Trynkiewicza - powiedziała. Jak dodała, mężczyzna zmarł w czwartek, 9 stycznia, na oddziale szpitalnym, gdzie przebywał z uwagi na stan zdrowia.

- Więcej informacji na ten moment nie mogę powiedzieć ze względu na przepisy - tłumaczyła.

Mariusz Trynkiewicz miał 62 lata.

Mariusz Trynkiewicz - jakich zbrodni się dopuścił?

W 1989 roku za zabójstwo czterech chłopców Marcin Trynkiewicz został skazany na karę śmierci, później wyrok zmieniono na 25 lat więzienia. 11 lutego 2014 roku wyszedł na wolność. W kwietniu tego samego roku Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uznał, że mężczyzna stanowi zagrożenie i nakazał umieścić go w specjalnym ośrodku w Gostyninie koło Płocka. W lipcu 2015 roku został skazany na 5 lat i 6 miesięcy więzienia za posiadanie pornografii dziecięcej. Mężczyzna zdobył ją podczas odsiadki w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich w latach 2006-2014 roku. Sąd Rejonowy w Gostyninie zawiesił wykonanie kary więzienia wobec Trynkiewicza do czasu zakończenia jego pobytu w tamtejszym Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym.

Sprawa Mariusza Trynkiewicza przyczyniła się do uchwalenia w 2013 roku ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Przepisy te obowiązują od stycznia 2014 roku. Ustawa umożliwia m.in. objęcie takiej osoby nadzorem prewencyjnym lub leczenie jej w ośrodku zamkniętym utworzonym w Gostyninie.

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości