2-letnie dziecko błąkało się przy torach kolejowych. Służby wezwała przypadkowa osoba. Gdzie byli rodzice?

pociąg
2-latek kręcił się wokół torów kolejowych
Źródło: NurPhoto/Contributor/Getty Images
Mały chłopiec kręcił się w pobliżu torów kolejowych niedaleko osiedla Kozłówka w Legionowie (województwo mazowieckie). Malca dostrzegła kobieta, która wyszła z psem na spacer. Jak to się stało, że dziecko znalazło się w takim miejscu bez opieki?

Dalsza część teksu poniżej.

DD_20240209_Dzieci_wypadki_REP
75% wypadków z udziałem dzieci wydarza się w domu
Źródło: Dzień Dobry TVN

Dwuletni chłopiec kręcił się niedaleko ulicy Polskiej Organizacji Wojskowej. W jej pobliżu biegną tory, po których kursują pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej.

2-latek kręcił się w pobliżu torów

Malucha zauważyła kobieta, która wyszła z psem na spacer. Ponieważ nie miała przy sobie telefonu i nie mogła wezwać pomocy, zaprowadziła chłopca do pobliskiego żłobka. Miała nadzieje, że dziecko uczęszcza do placówki. Kiedy na miejscu okazało się, że chłopiec nie jest ich podopiecznym. Pracownice żłobka zawiadomiły służby.

Poza policją na miejsce wezwano także ratowników medycznych. - Po przebadaniu nie stwierdzono, aby dziecko wymagało pomocy medycznej – dodaje policjantka. W czasie interwencji, do policjantów podeszła kobieta. Powiedziała funkcjonariuszom, że nie zauważyła, kiedy dziecko samo wyszło z mieszkania w bloku. – Kobieta była trzeźwa – poinformowała komisarz Justyna Stopińska z Komedy Powiatowej Policji w Legionowie.

Malec kręcił się blisko torów. Sprawą zajmie się sąd

Mimo że dziecko nie wyglądało na zaniedbane, to policjanci zdecydowali się skierować sprawę do sądu. Teraz to on oceni, czy 2-latek miał zapewnioną właściwą opiekę.

- Dzięki wzorowej postawie osoby, która zauważyła dwulatka oraz pracowników żłobka, którzy zadzwonili na numer alarmowy, dziecku nic się nie stało - podkreśliła komisarz Justyna Stopińska. 

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie TVN Warszawa.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości