Kosmiczny wir nad Polską. Czy jest groźny dla ludzi?

GettyImages-2041675031
GettyImages-2041675031
Źródło: Moment RF
Nocą z 22 na 23 czerwca będziemy mieli okazję podziwiać na niebie kosmiczny wir. Efektowne zjawisko powstanie na skutek zrzutu paliwa z rakiety Falcon 9, która wystartuje z misją Transporter 14 z Kalifornii. Kiedy warto go wypatrywać?
Kluczowe fakty:
  • Nocą z 22 na 23 czerwca nad Polską będzie można zobaczyć zjawisko nazwane "kosmicznym wirem".
  • Spiralny wir to rozpraszające się resztki paliwa odbijające światło Słońca na wysokości ok. 500 km. Wygląda jak świetlista, rotująca galaktyka. Czy jest groźny dla ludzi?

Start rakiety Falkon 9

W nocy 22 czerwca o godz. 23:18 czasu polskiego z Kalifornii wystartuje rakieta Falcon 9 z misją Transporter 14. Na pokładzie drugiego stopnia rakiety będzie około 70 satelitów i kapsuł, a przelotowi temu będą towarzyszyły spektakularne widoki zwane kosmicznym wirem.

Pierwszy "pokaz" będziemy mogli dostrzec między godz. 00:30 a 00:38, gdy Falcon 9 zakończy uwalnianie pierwszej partii satelitów. Rakieta może być wówczas widoczna w towarzystwie mniejszych punkcików.

Kosmiczny wir na polskim niebie – kiedy się pojawi?

Najbardziej efektowne zjawisko pojawi się na niebie między 2:06 a 2:13. Wówczas zobaczymy drugi przelot Falcona 9 nad zachodnim niebem.

- To właśnie wtedy rakieta będzie około pięć minut po ostatnim odpaleniu silników i zacznie podróż w stronę atmosfery. Krótko po tym nastąpi zrzut resztek paliwa, które - odbijając światło Słońca - utworzą efektowny świetlisty wir. Rakieta, lecąc nad pograniczem niemiecko-francuskim, wyleci z cienia Ziemi i z Polski zobaczymy ją ok. 25 stopni nad zachodnim horyzontem. Im dalej na zachód od Łodzi, tym przelot będzie wyżej i wyraźniejszy - wyjaśnił popularyzator astronomii i autor profilu "Z głową w gwiazdach" Karol Wójcicki.

Dodał również, że wir nie stanowi zagrożenia dla ludzi. Jak przyznał, rakieta wypuszcza paliwo w próżni na wysokości około 500 kilometrów nad Ziemią. Kiedy paliwo się rozprasza, tworzy charakterystyczną spiralę - podświetlające ją Słońce sprawia, że wygląda ona jak mglista, rotująca galaktyka.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości