Nagłe zmiany przed konklawe. "W ostatnim momencie odwołano"

konklawe
Konklawe - jak przebiega? Ciekawostki i sekrety wyboru papieża
Źródło: SOPA Images / Getty Images
Watykan zamyka drzwi Kaplicy Sykstyńskiej. 7 maja rozpoczyna się jedno z najbardziej tajemniczych wydarzeń Kościoła katolickiego – konklawe, podczas którego kardynałowie wybierają nowego papieża. W cieniu fresków Michała Anioła, z dala od kamer i mediów rozegra się duchowy i historyczny moment, który może odmienić oblicze Kościoła na kolejne dekady. Jak wydarzenie to wygląda od kulis? Jakie zmiany zaszły w ostatniej chwili? O tym opowiedział nam Michał Kłosowski, dziennikarz, publicysta i komentator spraw międzynarodowych.

Konklawe 2025 – najważniejsze fakty

We wtorek, 7 maja 2025 roku w Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie rozpocznie się konklawe. W wyborze nowego papieża miało wziąć udział 135 kardynałów-elektorów poniżej 80. roku życia, z czego ponad połowa pochodzi spoza Europy. Ostatecznie liczba ta uległa zmianie.

- 133 kardynałów będzie głosować w Kaplicy Sykstyńskiej. Dwóch w ostatnim momencie odwołało swoją wizytę z powodów zdrowotnych i z powodu wieku. O godzinie 10:00 w bazylice odbyła się msza święta w intencji nowego papieża, a następnie o godzinie 16:30 kardynałowie elektorzy wejdą do Kaplicy i te drzwi zamkną się za nimi. Koło 19.30 będziemy mieli prawdopodobnie pierwszy dym. Czy to będzie biały dym, tego nikt nie wie, ale na pewno ten dym zobaczymy nad Watykanem już koło 19:30 - powiedział w Dzień Dobry TVN Michał Kłosowski.

Jak podkreśla dziennikarz, konklawe to nie tylko procedura, ale głęboko duchowe wydarzenie, które wymaga skupienia i rozeznania. Czy wybór zapadnie już dziś? Patrząc na historię poprzednich konklawe, prawdopodobnie kardynałowie będą potrzebować trochę czasu. Decyzja zostanie podjęta na podstawie 2/3 głosów oddanych w tajnym głosowaniu.

- Historia ostatnich trzech konklawe pokazuje, że były one raczej szybkie. W XVI wieku kardynałowie potrafili głosować przez kilka tygodni. Ostatnie dwa konklawe trwały 48 godzin. To, które wybrało Jana Pawła II, trwało 72 godziny. Jesteśmy dzisiaj w 2025 roku już po 10 kongregacjach generalnych, gdzie kardynałowie rozmawiali ze sobą i prezentowali swój pomysł na Kościół w 15-minutowych wypowiedziach. Nie sądzę, żeby to konklawe miało być długie, ale wydaje mi się, że przynajmniej 48 godzin na wybór papieża będziemy musieli poczekać. To jest rozsądny czas na to, by głosować – powiedział dziennikarz.

Konklawe - rusza najpilniej strzeżone głosowanie świata

Tegoroczne konklawe to 237. wybór papieża w historii Kościoła. Jak przyznał nasz korespondent, na miejscu wszystko jest już gotowe. Jakiś czas temu media obiegły zdjęcia strażaków, który montowali nad kaplicą specjalne kominy.

- Ta procedura jest opisana, to jest wielowiekowa tradycja Kościoła, gdzie każdy szczegół jest bardzo dokładnie zaplanowany i przeprowadzony. Drzwi są zamknięte, zalakowane, ławki, podłoga, cała infrastruktura kaplicy są sprawdzone. Przygotowane są kartki papierowe. Wiemy nawet, jakie śniadanie będą mieli kardynałowie. Będzie to włoskie, lekkie śniadanie – zaznaczył dziennikarz.

Warto podkreślić, że konklawe to wydarzenie, które jest ściśle tajne. Każdy uczestnik składa przysięgę milczenia – za jej złamanie grozi ekskomunika. Głosowanie odbywa się w tajemnicy, zwykle 4 razy dziennie (2 rano, 2 po południu).

- Kaplica jest absolutnie odcięta od świata, są przeprowadzone testy na podsłuchy. Kardynałowie nie mogą wnieść telefonów, prasy, żadnych mediów. Świat nie ma tam dostępu poza niewielką liczbą ludzi, który pod karą ekskomuniki przysięgli, że nie będą dawać informacji na zewnątrz – podsumował Michał Kłosowski.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości