Koniec zmiany czasu? "80 proc. Polek i Polaków opowiada się za zniesieniem"

Koniec zmiany czasu? Jest projekt
Koniec zmiany czasu? Jest projekt
Źródło: GettyImages/AN Studio
Ustanowienie jako całoroczne czasu urzędowego - czasu letniego środkowoeuropejskiego. Taki projekt wnieśli do Sejmu posłowie PSL. Jak twierdzą, dwukrotna zmiana czasu w każdym roku wiąże się z negatywnymi skutkami zdrowotnymi i gospodarczymi. Sejmowa Komisja Ustawodawcza uznała projekt za dopuszczalny do dalszych prac. Czy jest on zgodny z prawem Unii Europejskiej?
DD_20241027_Zmiana_czasu_REP
Czas na zmianę... czasu
Źródło: Dzień Dobry TVN

Projekt w sprawie zniesienia czasu

Sejmowa Komisja Ustawodawcza uznała w środę (8.10) za dopuszczalny do dalszego procedowania poselski projekt w sprawie zniesienia zmiany czasu. Zdaniem legislatorów z sejmowego Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji projekt jest niezgodny z obowiązującym w Unii Europejskiej prawem.

Dokument został wniesiony do Sejmu przez posłów klubu PSL. Zakłada on ustanowienie jako całorocznie obowiązującego czasu urzędowego - czasu letniego środkowoeuropejskiego. Zdaniem wnioskodawców "dwukrotna zmiana czasu w każdym roku nie znajduje obecnie uzasadnienia społecznego ani ekonomicznego" i jest anachronizmem, wiążącym się z negatywnymi skutkami gospodarczymi i zdrowotnymi.

Komisja Ustawodawcza zebrała się, aby zaopiniować projekt, który wróci do Marszałka Sejmu.

Czy Polacy chcą znieść zmianę czasu?

Przedstawiciel wnioskodawców poseł Michał Pyrzyk (PSL) zaznaczył, że około 80 proc. Polek i Polaków w różnych sondażach opowiada się za zniesieniem zmiany czasu. Przypomniał również, że identyczny projekt został złożony przez posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu. Jego zdaniem tożsamy projekt uzyskał wówczas pozytywną opinię Biura Analiz Sejmowych, które stwierdziło, że nie jest on sprzeczny z prawem Unii Europejskiej.

Tomasz Jaroszyński z Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji Sejmu w odpowiedzi podkreślił, że opinia, którą przytoczył poseł Pyrzyk, została sporządzona we wrześniu 2017 r.

- Natomiast okoliczności się zmieniły o tyle, że w 2018 r. Komisja Europejska wniosła projekt dyrektywy, która zakłada uchylenie obecnie obowiązującej dyrektywy i wprowadzenie nowych rozwiązań, które dopiero mają umożliwić państwom członkowskim wprowadzanie zmian takich, jak proponowana w projekcie - powiedział.

Koniec zmiany czasu?

Dodał, że z uzasadnienia komisji wynika, iż taki sposób interpretacji przepisów dyrektywy jest związany z jej celem, którym jest funkcjonowanie jednolitego rynku. Zaznaczył, że uwzględniając takie stanowisko i stan faktyczny prac legislacyjnych, w kolejnej ekspertyzie Biuro Analiz Sejmowych zweryfikowało swój pogląd prawny na tę kwestię.

- W międzyczasie, w 2021 roku został wniesiony poselski projekt ustawy, [...], który jest w zasadzie tożsamy z obecnie złożonym. Biuro Analiz Sejmowych przygotowało opinię, w której uznało projekt za niezgodny z prawem UE, więc zweryfikowanie naszego stanowiska nastąpiło już wcześniej i teraz podtrzymujemy nasze zdanie, że w obecnym stanie prawnym projekt jest niezgodny z prawem unijnym - podkreślił.

Członkowie komisji pomimo negatywnego stanowiska sejmowych legislatorów zagłosowali za stwierdzeniem, iż projekt jest dopuszczalny do dalszego procedowania.

Po wniesieniu do Sejmu poselski projekt został również skierowany do konsultacji społecznych. W ankiecie wzięło udział 812 osób. 91 proc. respondentów zadeklarowało, że przyjęcie takiej ustawy zdecydowanie jest potrzebne. W całej Unii Europejskiej na czas letni przechodzi się w ostatnią niedzielę marca, a do czasu zimowego wraca się w ostatnią niedzielę października. Wspólną we wszystkich państwach członkowskich datę i czas rozpoczęcia oraz zakończenia okresu stosowania czasu letniego reguluje dyrektywa obowiązująca od 2001 r.

W Polsce zmianę czasu reguluje rozporządzenie prezesa Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego w latach 2022-2026.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości