Tragedia w Gromniku
2-letni chłopczyk został śmiertelnie potrącony przez wozidło budowlane obsługiwane przez jego ojca. Do tragedii doszło w sobotę przed południem na budowie domu jednorodzinnego w miejscowości Gromnik (woj. małopolskie) - podała tarnowska policja.
Jak poinformował PAP oficer prasowy tarnowskiej policji Paweł Klimek, dziecko przebywało na terenie budowy domu jednorodzinnego, gdzie jego 31-letni ojciec zajmował się plantowaniem terenu wokół budynku. W pewnym momencie chłopczyk wszedł pod koła wozidła, którym mężczyzna przewoził wydobytą ziemię i gruz.
Gromnik. 2-latek nie żyje
Na miejscu wypadku lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pomimo wysiłków podejmowanych przez ratowników dziecko zmarło. Na miejscu tragedii są policjanci i psycholog do pomocy rodzicom. Ojciec w trakcie prac był trzeźwy.
Zobacz także:
- Agnieszka Kaczorowska o groźbach pod adresem jej córki. "W Polsce za mało się mówi o darknecie i porwaniach"
- Brytyjczycy żegnają księcia Filipa. "Nazywano go lodołamaczem, był po prostu fajnym facetem"
- Studentka oskarża doktoranta o gwałt. "Ocknęłam się na łóżku w jego pokoju, byłam zupełnie naga"
Autor: Kamila Glińska
Źródło: PAP