Dalsza część tekstu pod wideo:
Rozmowy o śmierci
Egipt. Nie żyje dwoje polskich turystów
Do wypadku busa turystycznego doszło we wtorek, 29 lipca br. w okolicy Marsa Alam około godziny 17 czasu polskiego. Rzecznik MSZ Paweł Wroński potwierdził redakcji Kontakt24, że zginęło w nim dwoje obywateli Polski - matka z dzieckiem, którzy uczestniczyli w fakultatywnej wycieczce.
"Dziś po południu, w pobliżu miejscowości Marsa El Alam (Egipt) w wypadku turystycznego busa zginęła matka z dzieckiem — obywatele RP. Sprawę nadzoruje konsul w Kairze" - czytamy w krótkim komunikacie na portalu X.
Wypadek w Egipcie - nowe informacje
W środę, 30 lipca na konferencji prasowej Paweł Wroński przekazał kondolencje rodzinie ofiar. - Nasze służby dyplomatyczne udzielą im wszelakiej pomocy - powiedział, cytowany przez tvn24.pl.
Rzecznik resortu poinformował również, że ranni zostali jeszcze trzej Polacy. - Dwójka naszych obywateli przebywa w szpitalu. Jedna z tych osób jest ciężej ranna, druga jest potłuczona. Jeszcze jedna osoba ma uraz ortopedyczny nogi, ale nie przebywa w szpitalu - przekazał.
Jak zaznaczył, polski konsul będzie rozmawiał z prokuratorem zajmującym się śledztwem w sprawie wypadku. - Jest również w kontakcie z rezydentami biur podróży, których klientami byli nasi rodacy. Oczekujemy przeprowadzenia wnikliwego śledztwa na temat przyczyn tego wypadku - podkreślił Paweł Wroński.
Dodał, że wszystkie osoby, które znajdowały się w feralnym busie, zostały poszkodowane, zginął też obywatel innego kraju. Pojazdem miało podróżować około 10 osób.
Więcej informacji na stronie tvn24.pl.
Zobacz także:
- Zmarła kobieta w zaawansowanej ciąży. Lekarze nie uratowali noworodka
- Tragedia na obozie harcerskim, utonął 15-latek. Opiekun i ratownik usłyszeli zarzuty
- 2-latka spadła z dużej wysokości w parku wodnym. Dziewczynki nie udało się uratować
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: os, sz/akw, adso
Źródło: Kontakt24, tvn24.pl, pap.pl
Źródło zdjęcia głównego: Anadolu/Getty Images