W górach zaginęło 3-letnie dziecko
W Beskidach na szczycie Szyndzielni doszło do wyjątkowo niebezpiecznej sytuacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Do zdarzenia doszło niedzielę, 10 listopada. Jak podaje fakt.pl, strażacy w Bielsku-Białej dostali zgłoszenie o godzinie 16.45, kiedy górach panował już mrok.
- Po dojeździe na miejsce uzyskano informacje, że grupa turystów schodząc pomiędzy schroniskiem, a górną stacją kolejki na Szyndzielni zorientowała się, że nie ma wśród nich 3-letniego dziecka. W poszukiwaniach brał udział 11-letni brat zaginionego 3-latka, po pewnym czasie trzylatek samodzielnie dołączył do grupy, natomiast utracono kontakt z jedenastolatkiem. Rodzice na pomoc wezwali służby - napisała w mediach społecznościowych Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej.
Według relacji tabloidu, w akcji uczestniczyły quady, drony, samochody terenowe, które pomagały przeszukać każdy rejon.
Jaki był finał poszukiwań dzieci?
Wszystko działo się wokół schroniska PTTK. Po czasie okazało się, że 3-latek odnalazł drogę powrotną. Jak podaje fakt.pl, strażacy, przemierzając czerwony szlak, dostali sygnał od jednego z turystów, że 11-latek był widziany w okolicach Dębowca.
- Ratownicy GOPR udali się na miejsce i potwierdzili, że jest to poszukiwany chłopiec. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń, nie wymagał też pomocy medycznej - poinformowali strażacy z PSP w Bielsku-Białej, którzy prowadzili poszukiwania.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Ponad milion plików z dziecięcą pornografią. Polska policja zatrzymała aż 75 osób
- Przyjechał pijany na randkę. Grożą mu trzy lata więzienia
- Trzyletnia dziewczynka zmarła w szpitalu. Miała objawy zatrucia
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: fakt.pl
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images