Uchwycono asteroidę C0WECP5
We wtorek 3 grudnia w mediach pojawiła się informacja o odkryciu ciała niebieskiego będącego na kursie kolizyjnym z naszą planetą. Przekazał ją Kitt Peak National Observatory w Arizonie. Obiekt nazwano C0WECP5 i wyliczono, że jeszcze tego samego dnia spłonie w atmosferze nad Syberią.
Prognozy sprawdziły się, a szczęściarze mogli zaobserwować na niebie, jak skała, wchodząc w atmosferę, pozostawia za sobą efektowną kulę ognia. Kto mógł zobaczyć asteroidę C0WECP5? Doskonałe warunki mieli do tego obserwatorzy znajdujący się na terenie północno-wschodniej Rosji.
Nagranie asteroidy robi furorę w sieci
Do samego zdarzenia doszło w środę w nocy czasu lokalnego, (w Polsce ok. 17 we wtorek). Wykonane przez świadków nagrania trafiły do sieci i szybko stały się popularne na całym świecie.
Jak czytamy w TVN24, ta asteroida jest dopiero jedenastym w historii obserwacji impaktorem. Tego typu obiekty nie są duże, ulegają spaleniu w atmosferze, czasem jednak pozostawiając po sobie meteoryty, czyli fragmenty, które opadły na powierzchnię planety.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak znaleźć Gwiazdę Polarną na niebie? Dzięki tym wskazówkom rozpoznasz ją bezbłędnie
- Asteroida na kursie kolizyjnym z Ziemią. Odkryto ją we wtorek rano
- Co się stanie, kiedy obcy się z nami skontaktują? Naukowiec ma propozycję procedury tydzień po tygodniu
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Trudie Davidson/TVN24