47-latek postrzelił syna w głowę z wiatrówki. Teraz grozi mu 5 lat więzienia

GettyImages-1171164585
Źródło: TVN24/x-news
12-latek wielokrotnie trafiony z broni pneumatycznej na placu zabaw. Podejrzany jest 14-letni chłopiec
12-latek wielokrotnie trafiony z broni pneumatycznej na placu zabaw. Podejrzany jest 14-letni chłopiec
Bądź bezpieczna!
Bądź bezpieczna!
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Bezpieczny dom dla dzieci
Bezpieczny dom dla dzieci
Mieszkaniec powiatu bialskiego usłyszał zarzut nieumyślnego narażenia swojego syna na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna strzelał do drzewa i przypadkowo postrzelił w głowę 14-letniego syna. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.

Białystok. Postrzelił 14-letniego syna

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w powiecie bialeskim. Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla podała, że pod koniec maja funkcjonariusze z komisariatu w Wisznicach otrzymali zgłoszenie dotyczące 14-latka, który trafił do szpitala z raną głowy.

Jak ustalono, dziecko zostało postrzelone z wiatrówki, a w głowie chłopca wciąż był śrut. - W trakcie rozmowy z mundurowymi 14-latek oświadczył, że do zdarzenia doszło w czasie gdy wyszedł na spacer z psem. Twierdził też, że będąc w rejonie lasu poczuł kulkę w głowie, jednak nikogo nie widział i nie wie jak doszło do zdarzenia - tłumaczyła Barbara Salczyńska-Pyrchla.

Mężczyzna przyznał się do winy

Funkcjonariusze zauważyli nieścisłości w wersji przedstawionej przez 14-latka. Dostrzegli, że w sprawę może być zamieszany jego ojciec. W środę 47-latek przyznał się do winy i usłyszał zarzut nieumyślnego narażenia dziecka na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Wyjaśnił, że strzelając do drzewa na swojej posesji nie zauważył nastolatka. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Więcej w TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości